"Po 70 minutach Atletico Madryt miało dwa gole zapasu i było na dobrej drodze, by zostać pierwszą drużyną, która pokona FC Barcelonę w 2025 roku. Wtedy zespół Hansiego Flicka powiedział: sprawdzam!" - tak mecz Atletico Madryt z FC Barceloną relacjonował na Sport.pl Aleksander Bernard. Katalończycy w imponującym stylu przeprowadzili remontadę i od stanu 0:2, wyszli na 4:2. Sygnał do ataku dał Robert Lewandowski, który w 72. minucie strzelił gola kontaktowego. Potem dwukrotnie trafił Ferran Torres i raz Lamine Yamal. Atmosferę święta zakłóciły jednak informacje, jakie nadeszły następnego dnia.
Chodzi o kontuzje, jakich w tym meczu doznali zawodnicy Hansiego Flicka. Jak poinformował dziennikarz "Sportu" Toni Juanmarti, bardzo niepokojąca sytuacja dotyczy Marca Casado. - Badania wskazują, że zawodnik ma zerwane więzadło poboczne zewnętrzne w kolanie i może pauzować ponad dwa miesiące - podał.
Urazu młody pomocnik miał się nabawić jeszcze w pierwszej połowie po zderzeniu z Antoine'em Griezmannem. Mimo to pozostał na murawie aż do 67. minuty, gdy zmienił go Eric Garcia. Kontuzja może dla niego oznaczać nawet przedwczesny koniec sezonu. - W najlepszym wypadku Casado opuści praktycznie całą resztę sezonu, ponieważ na dwa ostatnie mecze będzie mógł się pojawić tylko za pozwoleniem od lekarzy - alarmuje "Sport".
Na tym jednak nie koniec problemów. Jak poinformowała Królewska Hiszpańska Federacja Piłki Nożnej (RFEF), na zgrupowanie reprezentacji nie przyjedzie także inny gracz FC Barcelony. Chodzi o środkowego obrońcę Inigo Martineza. 33-latek co prawda dograł mecz do końca, ale później zdiagnozowano u niego zapalenie łąkotki w prawym kolanie. Hiszpańskie media donoszą jednak, że w jego przypadku sytuacja nie jest tak poważna, a przerwa potrwa 2-3 tygodnie. W miejsce Martineza selekcjoner Hiszpanów Luis de la Fuente powołał już Deana Huijsena z angielskiego Bournemouth, który początkowo miał znaleźć się w kadrze do lat 21.
Zmiana w hiszpańskim zespole nastąpiła także w kontekście urazu Marca Casado. Jak poinformowano nieco później na platformie X, zastąpi go gracz Bayeru Leverkusen Aleix Garcia.
Reprezentację Hiszpanii w najbliższym czasie czeka ćwierćfinał Ligi Narodów. Aktualni mistrzowie Europy zmierzą się w nim 20 i 23 marca z Holandią. Wynik dwumeczu będzie niezwykle istotny także dla reprezentacji Polski. Przegrany w tym starciu trafi do "polskiej" grupy w eliminacjach do mistrzostw świata w 2026 r.