• Link został skopiowany

Jest pięknie! Tak wygląda tabela La Liga po meczu Barcelony

FC Barcelona jechała do Madrytu na mecz z Atletico ze świadomością, że to kluczowy mecz w kontekście walki o mistrzostwo. I nie zawiodła. Choć podopieczni Hansiego Flicka mieli w tym meczu duże problemy - w 70. minucie Atletico wygrywało już 2:0 - to następnie zagrali świetne widowisko, odrobili straty i wygrali to starcie 4:2! Tak po tym meczu wygląda tabela La Liga. Barcelona znów jest liderem!
SOCCER-SPAIN-BAR-RAY/REPORT
Fot. REUTERS/Albert Gea

Real Madryt po wygranej z Villarrealem (2:1) został liderem La Liga. To mogło być jednak tymczasowe. FC Barcelona przed dzisiejszym starciem z Atletico Madryt miała dwa rozegrane mecze mniej. Zwycięstwo z Atletico dałoby podopiecznym Hansiego Flicka powrót na pierwsze miejsce.

Zobacz wideo Barcelona zdecydowała ws. Szczęsnego i ter Stegena! "Nie ma sensu"

Świetny mecz Atletico - Barcelona. Wielkie widowisko w Madrycie

I się udało, choć łatwo nie było! Kataloński klub do przerwy miał przewagę, ale nie potrafił jej przekuć na bramkę - choć np. w 44. minucie w poprzeczkę trafił Robert Lewandowski. Chwilę później z gola cieszyli się gospodarze. Atletico rozegrało świetną akcję, którą wykończył Julian Alvarez.

Po przerwie Barcelona walczyła o odrobienie strat - skutecznie, choć nie bez problemów. Już w 50. minucie blisko zdobycia bramki był Lamine Yamal. W 70. minucie po dużej kontrowersji - zagraniu piłki ręką we wcześniejszej fazie akcji - gola na 2:0 zdobył Alexander Sorloth. Wydawało się, że Barcelona tego nie wygra. Wtedy sygnał do ataku dał Robert Lewandowski. Polak w 72. minucie zdobył bramkę kontaktową. Niedługo potem gola na 2:2 zdobył Ferran Torres. Piłkarze Hansiego Flicka poczuli krew. W doliczonym czasie gry bramki zdobyli jeszcze Lamine Yamal i Ferran Torres. Goście w świetnym stylu zdobyli trzy punkty.

Tak wygląda tabela La Liga. Real pozostaje liderem

To zwycięstwo oznacza, że Barcelona wróciła na pierwsze miejsce w La Liga - ma tyle samo punktów, co Real, ale lepszy bilans bramkowy oraz bezpośrednich spotkań. Jeżeli kataloński klub wygra zaległe spotkanie z Osasuną, to będzie mieć trzy punkty więcej od urzędujących mistrzów Hiszpanii. Podopieczni Diego Simeone wciąż liczą się w walce o tytuł, ale znacząco utrudnili sobie zadanie - na ten moment tracą cztery punkty do pierwszego miejsca. Na czwartej pozycji znajduje się Athletic Bilbao, który ma 52 punkty.

Tabela La Liga po meczu Atletico - Barcelona:

  • 1. FC Barcelona - 27 meczów, 75:27, 60 pkt
  • 2. Real Madryt - 28 meczów, 59:27, 60 pkt
  • 3. Atletico Madryt - 28 meczów, 46:22, 56 pkt
  • 4. Athletic Bilbao - 28 meczów, 46:24, 52 pkt
  • 5. Villarreal - 27 meczów, 49:38, 44 pkt
  • 6. Real Betis - 28 meczów, 38:35, 44 pkt
  • 7. Mallorca - 28 meczów, 28:34, 40 pkt
  • 8. Celta Vigo - 28 meczów, 41:41, 39 pkt
  • 9. Rayo Vallecano - 28 meczów, 31:31, 37 pkt
  • 10. Sevilla - 28 meczów, 32:37, 36 pkt
  • 11. Getafe - 28 meczów, 25:23, 36 pkt
  • 12. Real Sociedad - 28 meczów, 25:30, 35 pkt
  • 13. Girona - 28 meczów, 36:41, 34 pkt
  • 14. Osasuna Pampeluna - 27 meczów, 33:39, 33 pkt
  • 15. Espanyol Barcelona - 27 meczów, 26:39, 28 pkt
  • 16. Valencia - 28 meczów, 31:46, 28 pkt
  • 17. Deportivo Alaves - 28 meczów, 32:42, 27 pkt
  • 18. Leganes - 28 meczów, 26:43, 27 pkt
  • 19. UD Las Palmas - 28 meczów, 32:47, 25 pkt
  • 20. Real Valladolid - 28 meczów, 18:63, 16 pkt
Więcej o: