Robert Lewandowski jest najlepszym strzelcem FC Barcelony w tym sezonie, jednak w ostatnim czasie się zaciął, co odbiło się również na wynikach klubu. Po serii trzech meczów bez zwycięstwa w lidze "Blaugrana" spadła na trzecie miejsce w tabeli - ma 38 punktów, czyli o trzy mniej niż Atletico i o dwa mniej niż Real. Na dodatek mardyckie drużyny mają rozegrane po jednym meczu mniej.
W ostatnich sześciu meczach "Dumy Katalonii" Lewandowski wpisał się na strzelców tylko raz, a w spotkaniu z Mallorcą nawet nie podniósł się z ławki rezerwowych. Teraz social media obiegło nagranie z rozgrzewki Polaka.
"Lewandowski się kończy?" - taki podpis widnieje na nagraniu, gdzie widać, jak Polak oddaje bardzo niecelny strzał z szesnastego metra. "Właśnie obejrzałam filmik, na którym Lewandowski chybił nawet podczas rozgrzewki" - napisała użytkowniczka Twittera. Do wpisu zostały dodane płaczące ze smutku emoji.
W komentarzach można zauważyć głosy kibiców, którzy nie mogą uwierzyć w to, co widzą. "Mamy problem" - czytamy. Ponadto fani "Blaugrany" uważają, że zespół potrzebuje nowego napastnika "jak najszybciej". Inni zastanawiają się, jak z takim wykończeniem Polak może być najlepszym strzelcem LaLigi i jednym z czołowych w Europie.
Na nagraniu widać także kolejną akcję, w której swoją próbę, po dośrodkowaniu ze skrzydła, podejmuje Raphinha. Gwiazda Barcelony trafiła w poprzeczkę, co również nie umknęło uwadze kibiców.
Zobacz też: Wzięli pod lupę to, co robi Lewandowski. Statystyki grozy
Obniżka formy Lewandowskiego boli, bo Polak zanotował kapitalny początek sezonu z FC Barceloną - strzelił do tej pory 16 goli w 18 występach, co pozwala mu się plasować na pierwszym miejscu w tabeli króla strzelców LaLigi. Drugi jest Raphinha, który ma pięć trafień mniej. Podium zamykają Kylian Mbappe i Ante Budimir z dziesięcioma bramkami.