Real Madryt w miniony weekend otrzymał potężny cios od FC Barcelony, gdyż poległ na własnym stadionie aż 0:4 w El Clasico. Z jednej strony Katalończycy przerwali serię 42 meczów bez przegranej w lidze Realu, a z drugiej zadali potężny cios w samych rozgrywkach i odskoczyli "Królewskim" na sześć punktów.
Można się zastanawiać, jaka będzie reakcja władz klubu na tak bolesną porażkę. Dziennik "AS" wprost pisze, że "rynek transferowy jest obowiązkiem". Chodzi oczywiście o transfery w styczniu w trakcie zimowego okienka.
"Obrona pozbawiona opcji awaryjnej została obnażona przez ludzi Flicka" - dodał madrycki dziennik. Real zdecydował się nie pozyskiwać żadnego środkowego obrońcy latem, gdy do gry są ciągle tylko Eder Miliato i Antonio Ruediger, a David Alaba ciągle nie ma określonej daty powrotu po poważnej kontuzji kolana. Bo na Jesusa Vallejo w Madrycie nikt już nie liczy.
"Nie ma Klasyku bez konsekwencji. Waga każdego meczu z Barceloną generuje prawa i obowiązki w Realu Madryt. [...] Wyniki były dobre, ale odczucia były już mieszane, a pierwsze spotkanie z wielkim faworytem do tytułu stawia pod znakiem zapytania solidność projektu" - czytamy.
"AS" ocenia, że po kontuzji Daniego Carvajala Real Madryt nie ma praktycznie pola manewru w obronie, gdyż obecnie Lucas Vazquez i wspomnieni wyżej Militao i Rudiger nie mają zmienników.
I w tym miejscu dziennik zaznacza, że zimą Real mógłby postarać się ściągnąć na prawą obronę Trenta Alexandra-Arnolda. Kontrakt Anglika wygasa w czerwcu przyszłego roku i nic nie zapowiada, że zostanie przedłużony. Tym samym w styczniu Liverpool mógłby być skłonny go sprzedać, żeby cokolwiek na nim zarobić. W przypadku środkowego obrońcy pojawia się nazwisko Aymerica Laporte, który gra dla Al-Nassr, ale już latem chciał odejść z Arabii Saudyjskiej.
Jednak czy ostatecznie do jakichś transferów dojdzie? To najpewniej zdeterminują wyniki w kolejnych meczach Realu Madryt.
Real Madryt zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli La Ligi i traci sześć punktów do pierwszej FC Barcelony. Piłkarze Carlo Ancelottiego kolejny mecz rozegrają w sobotę 2 listopada o godz. 21:00, gdy na Estadio Mestalla zmierzą się z Valencią.