Wojciech Szczęsny od środy jest już oficjalnie piłkarzem FC Barcelony. Zgodnie z zapowiedziami podpisał kontrakt i do końca tego sezonu będzie zastępował kontuzjowanego Marka-Andre ter Stegena. Obyło się jednak bez większych ceremonii. Polak pojawił się klubowych biurach po godzinie 13:00. Wyszedł po nieco ponad 40 minutach, pozdrowił kibiców i odjechał.
Na miejscu wydarzenie relacjonował m.in. Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl, który ujawnił mało znany fakt związany z kwestiami finansowymi. - To jest bardzo krótka umowa - do czerwca 2025 r. I możemy zdradzić, że Wojtek to będzie jeden z najgorzej zarabiających piłkarzy pierwszej drużyny Barcelony. Mogło mu zależeć, żeby jednak do FC Barcelony dołączyć. Ona ma też swoje problemy finansowe. Ale Barcelonie się nie odmawia - mówił w specjalnym programie na kanale Meczyki.
W hiszpańskim programie "El Chiringuito" ujawniono, że Szczęsny w FC Barcelonie ma zarabiać ok. 3 mln euro rocznie plus premie. W sumie przekładać ma się to na kwotę 1,5-2 mln euro na rękę. To dla niego spora obniżka w stosunku do tego, co zarabiał w Juventusie. Tam był jednym z najlepiej opłacanych graczy. Media podawały, że zarabiał 12 mln euro brutto rocznie, czyli 6,5 mln netto. Mimo to zaakceptował ofertę z Hiszpanii. - Rodzina miała ogromny wpływ, że on w ogóle się na ten transfer zdecydował. Gdyby syn Liam, albo żona Marina była przeciw, to on z Marbelli by się ruszył i piłkę na dobre zamieniłby na kije golfowe - stwierdził Włodarczyk.
A jak zarobki Szczęsnego wyglądają na tle pozostałych zawodników FC Barcelony? Według danych portalu AI Score Polak pod względem wysokości pensji znalazłby się dopiero na 16. miejscu. Na jego konto ma wpływać nawet mniejsza kwota niż w przypadku Inakiego Peni, który prawdopodobnie będzie jego zmiennikiem. Mniej od niego zarabia jedynie klubowa młodzież - Alejandro Balde, Hector Fort czy Marc Casado. Z kolei najlepiej opłacany Robert Lewandowski dostaje ponad 10 razy więcej.
Zarobki piłkarzy FC Barcelony wg AI Score w funtach brytyjskich: