Z Hiszpanii płyną znakomite wieści dla Lewandowskiego i spółki

FC Barcelona znakomicie radzi sobie w tym sezonie i to mimo licznych kontuzji. Co więcej, z każdym dniem do klubu napływają coraz bardziej optymistyczne wieści. Ostatnio razem z drużyną po raz pierwszy od niemal 300 dni ćwiczył Gavi. Teraz w murach obiektu treningowego pojawił się kolejny piłkarz. Na jego powrót do gry w Katalonii czekają szczególnie.

Ćwierćfinał Copa America pomiędzy Urugwajem a Brazylią - to właśnie w tym spotkaniu poważnej kontuzji nabawił się Ronald Araujo. Stoper musiał opuścić murawę już w 33. minucie po tym, jak podczas jednej z interwencji nabawił się urazu mięśnia dwugłowego uda. Długo leżał na murawie, aż w końcu zniesiono go na noszach. Od razu było wiadomo, że to poważny uraz. Szczegółowe badania nie pozostawiły złudzeń - gwiazdor musi przejść operację. Wykonano ją w sierpniu. Od tego czasu Urugwajczyk pozostaje poza placem gry, co jest koszmarną wiadomością dla Barcelony - w końcu w poprzednim sezonie był jej filarem - wystąpił w 37 meczach, zdobywając gola i dwie asysty.

Zobacz wideo Moder nie ma żadnych wątpliwości: To legenda! Jeden z najlepszych w historii Wybierz serwis

Ronald Araujo wrócił do Barcelony. To tu będzie kontynuował rekonwalescencję. Znamy możliwą datę powrotu na boisko

Od czasu kontuzji Araujo przebywał w ojczyźnie. Jak donosi "Marca", kilka dni temu wrócił już do Barcelony, by przyspieszyć proces rekonwalescencji. Teraz czuwać nad nim będą klubowi lekarze. Co więcej, już w piątek Urugwajczyk pojawił się w Ciudad Deportiva i wziął udział w pierwszych ćwiczeniach z piłką. Nagranie z tego wydarzenia trafiło do mediów społecznościowych Barcelony. 

To znakomita informacja dla Hansiego Flicka, choć jak na razie nie ma mowy o uwzględnieniu Araujo w planach meczowych. Media podają, że piłkarz wróci do pełnej sprawności najprawdopodobniej dopiero po Świętach Bożego Narodzenia. Na murawie zobaczymy go więc najpewniej w 2025 roku. Skorzystanie z usług Urugwajczyka już teraz byłoby niemożliwe też z innego powodu - z racji kontuzji Barcelona nie zarejestrowała go do gry w La Liga. W jego miejsce wszedł Inigo Martinez. 

Kolejny piłkarz Barcelony wraca do zdrowia

Araujo jest kolejnym zawodnikiem Katalończyków, który powoli wraca do zdrowia. Ostatnio w mediach pojawiła się informacja, że już wkrótce na murawie może zagościć Gavi. Na profilach FC Barcelony potwierdzono, że Hiszpan po raz pierwszy od 298 dni dostał pozwolenie na jednostkę z drużyną. Ta powitała go iście królewsko. Piłkarze zrobili dla niego specjalny szpaler. Wydaje się, że Gavi będzie gotowy do gry na przełomie października/listopada.

I choć lista kontuzjowanych zawodników wciąż jest długa, to Flick nie ma wielkich powodów do niepokoju. Barcelona rozpoczęła sezon fenomenalnie, bo od czterech zwycięstw. Pokonała 2:1 kolejno Valencię, Athletic Bilbao, Rayo Vallecano, a także 7:0 Real Valladolid. Tym samym prowadzi w tabeli z przewagą czterech punktów nad mistrzem Hiszpanii Realem Madryt.

Kolejny mecz rozegra już w niedzielę o 16:15. Rywalem będzie Girona. Zapraszamy do śledzenia relacji z tego spotkania na stronie głównej Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej. 

Więcej o: