Mimo że niedawno kończył 36 lat, Robert Lewandowski notuje kapitalny początek sezonu. W czterech pierwszych meczach sezonu w barwach FC Barcelony strzelił cztery gole i zaliczył jedną asystę, walnie przyczyniając się do zdobycia kompletu punktów przez swój zespół. Bramkę zdobył także w meczu reprezentacji Polski w wygrany 3:2 starciu ze Szkocją na inaugurację Ligi Narodów.
Polak w spotkaniu ze Szkocją boisko opuścił w 72. minucie. Sam w wywiadzie pomeczowym przyznał, że zmiana była decyzją profilaktyczną. - Poczułem dyskomfort w plecach, a potem pojawił się ból. Zdałem sobie sprawę, że jeśli zaryzykuję, może być znacznie gorzej. Dla dobra drużyny i mojego zdrowia podjęto decyzję o opuszczeniu boiska. Sezon będzie bardzo wymagający. Mogę mieć przed sobą nawet 70 meczów, więc muszę mądrze zarządzać swoją siłą i energią - powiedział Lewandowski, czym zaimponował hiszpańskim mediom.
"W dużej mierze sekret jego [Lewandowskiego - red.] sukcesu tkwi w jego wspaniałej pracy i dbałości fizycznej. Nie przestawał ćwiczyć w czasie wakacji, po występach na Euro 2024, i przyjechał na treningi w pełni gotowy. Ponadto uważnie monitoruje swoje przerwy, jedzenie, kalendarz... Jest bardzo profesjonalny i wie, jaka jest stawka" - zauważają Hiszpanie.
"Marca" jest pod wrażeniem postawy polskiego napastnika w ostatnich tygodniach. Nie tylko ze względu sportowych, ale także pozaboiskowych. Przypomnijmy, że Lewandowski zaoferował władzom Barcelony obniżenie pensji, aby pomóc w rejestracji nowych zawodników. "To był gest, którego nikt się nie spodziewał. Polak zamknął usta części kibiców, którzy opowiadali się za jego odejściem tego lata, ze względu na wiek i wysoką pensję (która rośnie przez pierwsze trzy lata). Wyciekła nawet soczysta oferta z Arabii Saudyjskiej" - podkreśla "Marca".
Przed Robertem Lewandowskim niedzielne starcie na wyjeździe z Chorwacją, po czym wróci do klubu na bardzo istotne starcia. Przed FC Barceloną trzy trudne wyjazdy: Girona, AS Monaco w Lidze Mistrzów oraz Villarreal.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!