Robert Lewandowski po niezbyt udanych mistrzostwach Europy (tylko w jednym meczu zagrał więcej niż 30 minut, jedynego gola strzelił z rzutu karnego, a Polska odpadła w grupie) udał się na urlop. Nawet w tym czasie ciężko pracował, aby być w jak najlepszej dyspozycji przed rozpoczęciem treningów w FC Barcelonie (dołączy do niej 22 lipca). W tym wszystkim próbuje znaleźć odpowiedni balans.
Napastnik po wakacjach udał się do gminy Calvia na Majorce, gdzie ma dom. Tam korzysta z ostatnich chwil wolnego, chociaż robi to aktywnie. Kataloński "Sport" pisze o "specyficznym planie Lewandowskiego". O co dokładnie chodzi?
Polak trenuje na sztucznej murawie stadionu w Calvii pod okiem personalnego trenera przygotowania fizycznego. "Jest świadomy tego, jak wymagający jest Flick w kwestiach fizyczności i chce wystartować z gotową bazą" - wyjaśniono. Lewandowski wykonuje ćwiczenia siłowe, biegowe, a także trenuje koordynację, prowadzenie piłki i wykończenie akcji.
35-latek w nadchodzącym sezonie nadal chce być podstawowym napastnikiem Barcelony. Pomóc ma w tym nie tylko przyjście Flicka, z którym osiągnął wielkie sukcesy w Bayernie Monachium, ale także eksplozja talentu Lamine'a Yamala oraz transfer Nico Williamsa. "Przy dwóch takich skrzydłowych i dobrym ostatnim podaniu może to być jego najlepszy sezon (w Hiszpanii - red.) pod względem liczbowym" - napisano.
W sezonie 2023/24 Robert Lewandowski rozegrał 49 meczów dla FC Barcelony. Strzelił 26 goli i zanotował dziewięć asyst. Jego ogólny bilans w katalońskim klubie to 95 spotkań, 59 bramek i osiem asyst. W rozgrywkach 2022/23 zdobył mistrzostwo i Superpuchar Hiszpanii.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!