• Link został skopiowany

Szczere wyznanie Lewandowskiego tuż przed Euro 2024. "Jestem w takim wieku"

Za Barceloną Roberta Lewandowskiego nieudany sezon. Katalończycy nie zdobyli żadnego trofeum, a Polakowi nie udało się obronić korony króla strzelców dla najskuteczniejszego zawodnika La Liga. Za niespełna miesiąc napastnik wyprowadzi reprezentację Polski na pierwszy mecz EURO 2024. W wywiadzie z portalem "Łączy nas piłka" podzielił się swoimi wrażeniami dotyczącymi rywali biało-czerwonych.
)Mecz eliminacyjny ME Polska - Wyspy Owcze
Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl

Reprezentacja Polski rozczarowała w eliminacjach do Euro 2024, ale ostatecznie awansowała na turniej dzięki barażom. W nich pokonała Estonię, a następnie Walię po rzutach karnych. Dzięki tym rezultatom po raz piąty z rzędu wystąpi na najważniejszym piłkarskim turnieju na Starym Kontynencie. 

Zobacz wideo Sceny po historycznym mistrzostwie Polski! Imaz skradł show

Lewandowski zabrał głos. Co za słowa

Na EURO 2024 Polacy zagrają z Holandią, Austrią i Francją. To rywale, którzy na papierze zdają się być niezwykle wymagający. Pierwsi chcą wrócić do europejskiej czołówki, drudzy nie tak dawno pokonywali mistrzów Europy Włochów, a trzeci to wicemistrzowie świata i jedni z głównych faworytów do tytułu podczas rozgrywanych w Niemczech finałów.

Lewandowski przed turniejem pozostaje jednak optymistą. W wywiadzie udzielonym portalowi "Łączy nas Piłka" podzielił się swoimi odczuciami dotyczącymi rywali, z którymi zmierzy się już w czerwcu.

- Zdajemy sobie sprawę, że gramy z Francją, Holandią, Austrią. [...] Patrząc przez pryzmat tych mistrzostw Europy wierzę, że my te punkty zdobędziemy - powiedział. 

- Czasami - czy to na mistrzostwach świata czy Europy - zdarza się, że te duże drużyny nie trafiają z formą. Wiadomo, że teraz mówię o tym pozytywnie, optymistycznie, z nadzieją... ale tak bardzo do tego podchodzę optymistycznie. Może też to, że jestem w takim wieku, że chyba zaczynam doceniać pewne rzeczy, na które wcześniej nie chciałem może zwracać uwagi, nie miałem czasu albo wiedziałem, że może później. Teraz trochę inaczej podchodzę do różnych spraw: doceniam każdą rzecz, chce się nią cieszyć, a nie patrzeć negatywnie - przyznał.

Biało-czerwoni wejdą do gry na EURO już 16 czerwca. Wówczas rozegrane zostanie spotkanie z Holandią. Pięć dni później podejmiemy Austriaków, a w ostatnim grupowym meczu rywalem kadry Michała Probierza będą Francuzi.

Więcej o: