Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie wciąż stoi pod znakiem zapytania. Polakowi w pozostaniu w klubie może nie pomóc fakt, że jest aktualnie najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny, czwartym strzelcem La Liga (17 goli w tych rozgrywkach).
Hiszpańscy dziennikarze poważnie zastanawiają nad przyszłością Roberta Lewandowskiego. - Maksymalne napięcie dla Lewandowskiego - to tytuł artykułu z dziennika "Sport". Dziennikarze dodają, że w przyszłym tygodniu Pini Zahavi ma odwiedzić Barcelonę, aby spotkać się z Deco, a także z prezesem Joanem Laportą. Mają rozmawiać na temat przyszłości Roberta Lewandowskiego.
- Lewandowski jest w tym sezonie najskuteczniejszym zawodnikiem Barcelony z 24 golami, choć jego gra nie jest już taka sama jak w poprzednim sezonie, kiedy zdobył 33 gole, decydując o zwycięstwie w lidze. Do spadku jego poziomu gry oraz faktu, że w sierpniu skończy 36 lat, należy dodać, że w przyszłym sezonie jego pensja wyniesie ponad trzydzieści milionów euro brutto. Zostało to uzgodnione, kiedy przyszedł z Bayernu Monachium - pisze "Sport".
Dziennikarze dodają, że Robert Lewandowski nie jest już niezbędny Xaviemu.
- Xavi chce zrewolucjonizować atak Barcelony w przyszłym sezonie i uważa Polaka za zbędnego. Pokazał to, zastępując go w meczach, w których Barcelona potrzebowała zdobyć bramkę, a także na konferencji prasowej. Gdy dostał pytanie o przyszłość Lewandowskiego, ograniczył się do stwierdzenia, że porozmawiają o tym pod koniec sezonu - zaznacza "Sport".
Dziennikarze uważają, że przyszłość Polaka będzie traktowana przez klub z dużym szacunkiem, bo w klubie uważają Lewandowskiego za świetnego profesjonalistę, który zdecydował się na transfer do Barcelony w 2022 roku i od tego czasu kapitalnie pracuje na boisku, jak i poza nim.
- Być może zostanie tylko poproszony o zmianę wynagrodzenia, ale Pini Zahavi może tego nie zaakceptować, ponieważ może uznać, że Lewandowski niższą pensję miał już w swoim pierwszym sezonie w Barcelonie - pisze "Sport".
FC Barcelona wciąż walczy o wicemistrzostwo Hiszpanii. Po 34 kolejkach ma 73 punkty, dwa mniej od wicelidera - Girony, ale też jeden mecz rozegrany mniej. W poniedziałek drużyna Xaviego zmierzy się przed własną publicznością z Realem Sociedad. Początek meczu o godz. 21. Relacja na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!