• Link został skopiowany

Wszystko jasne! Tak wygląda tabela La Liga po meczu Real - Barcelona

FC Barcelona w niedzielny wieczór stanęła przed być może ostatnią szansą, by ponownie włączyć się do realnej gry o obronę mistrzostwa Hiszpanii. Gdyby pokonała na Santiago Bernabeu Real Madryt na sześć kolejek przed końcem zmniejszyłaby stratę i do końca miałaby prawo liczyć, że ją odrobi. Mecz zakończył się jednak zwycięstwem Realu, a to niemal przesądza losy tytułu. Tak w tym momencie prezentuje się tabela LaLiga.
SOCCER-SPAIN-MAD-FCB/REPORT
Fot. REUTERS/Susana Vera

Robert Lewandowski tym razem nie pomógł FC Barcelonie. Polak nie strzelił gola w El Clasico, a jego drużyna przegrała z Realem Madryt 2:3. Coraz więcej wskazuje na to, że na drugi w karierze tytuł mistrza Hiszpanii nie ma co liczyć. Sytuacja w tabeli LaLiga wygląda dla FC Barcelony niemal dramatycznie.

Zobacz wideo Oto, czym po karierze zajmuje się Karol Bielecki. "Potrzebowałem sześciu lat"

El Clasico dla Realu. Złe wieści dla FC Barcelony. Mistrzostwo tylko w sferze marzeń

W niedzielnym El Clasico nie brakowało emocji. Już w szóstej minucie po dośrodkowaniu Raphinhii do siatki Realu głową trafił Andreas Christensen. Niedługo później po faulu Cubarsiego w polu karnym sędzia odgwizdał jedenastkę. Tę pewnie wykorzystał Vinicius Junior. Przed przerwą wydawało się, że Katalończycy wrócą na prowadzenie, bo po strzale Yamala Andriej Łunin wpadł do bramki razem z piłką. Analiza VAR wykazała jednak, że ta nie przekroczyła linii całym obwodem i gola anulowano. Po zmianie stron goście strzelili na 2:1 za sprawą Fermina Lopeza. Wynikiem nie nacieszyli się zbyt długo, bo po czterech minutach na 2:2 trafił Lucas Vazquez. A w doliczonym czasie zwycięstwo 3:2 Realowi dał Jude Bellingham.

W tym momencie Real prowadzi w tabeli LaLiga i ma na koncie 81 punktów. FC Barcelona jest druga i traci ich aż jedenaście. Do końca sezonu pozostało zaś sześć kolejek. Jeżeli zatem ekipa Xaviego myśli o obronie mistrzowskiego tytułu musi liczyć na to, że rywale z Madrytu przegrają co najmniej cztery mecze. Sama zaś nie może już sobie pozwolić na stratę punktów.

FC Barcelona musi oglądać się za siebie. Oto tabela LaLiga

FC Barcelona nie może być nawet pewna wicemistrzostwa. Nad trzecią w tabeli Gironą ma raptem dwa punkty przewagi. Czwarte Atletico Madryt traci ich już 9. W grze o awans do Ligi Mistrzów jest także piąty Athletic Bilbao. W dorobku ma 58 punktów, czyli tylko trzy mniej od Atletico.

Praktycznie bez szans na utrzymanie jest drużyna Kamila Jóźwiaka i Kamila Piątkowskiego - Granada. Do bezpiecznej 17. Celty Vigo traci aż 13 punktów. W tabeli jest przedostatnia. Wyprzedza jedynie Almerię, która ma 14 punktów.

Tabela LaLiga po 32 kolejkach:

  • 1. Real Madryt, bramki - 70:22, 81 pkt
  • 2. FC Barcelona, 64:37, 70 pkt
  • 3. Girona, 67:40, 68 pkt
  • 4. Atletico Madryt, 59:38, 61 pkt
  • 5. Athletic Bilbao, 52:30, 58 pkt
  • 6. Real Sociedad, 46:34, 51 pkt
  • 7. Real Betis, 40:38, 48 pkt
  • ...
  • 17. Celta Vigo, 37:47, 31 pkt
  • 18. Cadiz, 22:45, 25 pkt
  • 19. Granada, 33:61, 18 pkt
  • 20. Almeria, 31:64, 14 pkt
Więcej o: