• Link został skopiowany

Na to czekaliśmy! Hiszpanie ogłaszają przyszłość Lewandowskiego. Koniec plotek

Miniony weekend Robert Lewandowski może zaliczyć do udanych. Jego Barcelona pokonała na wyjeździe Deportivo Alaves, a on miał w tym spory udział. W 22. minucie spotkania pokonał Antonio Siverę i otworzył wynik meczu, który zakończył się ostatecznie wynikiem 3:1 dla Katalończyków. Dzięki dobrej grze Lewandowski trafił na okładkę najnowszego wydania dziennika "Sport". Jak się okazuje, w Katalonii wciąż wiążą z Polakiem "duże plany".
Robert Lewandowski cieszy się po strzeleniu gola w meczu FC Barcelona - Deportivo Alaves, 3 lutego 2024 r.
Fot. REUTERS/Vincent West

Robert Lewandowski w tym sezonie borykał się z dużymi problemami. Jego skuteczność nie jest już tak imponująca jak w poprzednich rozgrywkach. Do klubu trafił utalentowany Vitor Roque, który ma być jego następcą, a wyniki Barcelony także pozostawiały wiele do życzenia. Nie brakowało również spekulacji transferowych mówiących o tym, że doświadczony Polak może latem opuścić Katalonię.

Zobacz wideo Reprezentacji Polski brakuje liderów. Probierz komentuje: Robert w tym pomagał

Warto jednak zauważyć, że w 2024 roku Polak spisuje się lepiej. "Lewandowski rozpoczął rok kalendarzowy w dobrym tempie" - napisało "Mundo Deportivo". Katalońska gazeta zauważyła, że przyjście do klubu Vitora Roque zbiegło się ze zwyżką formy Polaka.

Dziennik "Sport" w poniedziałkowym wydaniu umieścił Lewandowskiego na okładce i także nie szczędził mu ciepłych słów. "Lewandowski: duże plany" - takim tytułem "Sport" określa lepszą dyspozycję strzelecką Polaka i podkreśla, że Barcelona wciąż wierzy, że uda się zdobyć jakieś trofeum w trwającym sezonie. Gazeta zaznacza, że napastnik chce pozostać częścią "nowego projektu" klubu, a ten uważa, że jest on idealnym liderem na przyszłość. 

Lewandowski odzyskał skuteczność, a w klasyfikacji strzelców traci 5 goli do Jude'a Bellinghama. Na Polaka mobilizująco podziałało przyjście Vitora Roque. Jesienią często mówiło się, że doświadczony napastnik był niezmieniany poprzez brak odpowiedniej klasy konkurenta. Obaj piłkarze coraz częściej grają obok siebie i to przynosi efekty. 

"Sport" podkreśla też, że Katalończycy doceniają profesjonalizm Lewandowskiego i doskonałe przygotowanie fizyczne, choć ma on już 35 lat. Mają także dobre relacje z jego agentem - Pinim Zahavim. 

Szansa na kolejne bramki Lewandowskiego już w niedzielę 11 lutego. Barcelona podejmie wówczas Granadę. Wielkimi krokami zbliża się także faza pucharowa Ligi Mistrzów. To rozgrywki, w których wciąż aktualni mistrzowie Hiszpanii zagrają z Napoli.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: