Oto cele Barcelony na 2024 rok. Lewandowski stał się jednym z nich

Rok temu w połowie sezonu Robert Lewandowski miał 18 bramek, a teraz ma zaledwie dziewięć. Nieskuteczność polskiego napastnika jest jednym z problemów FC Barcelony i jej poprawienie ma być celem Xaviego Hernandeza i samego napastnika w 2024 roku. Dziennik "Sport" przedstawił listę zadań, które musi wypełnić Barcelona, żeby nawiązać do poziomu, który dał jej mistrzostwo Hiszpanii.

Siedem punktów traci FC Barcelona na koniec 2023 roku do pierwszego Realu Madryt i drugiej Girony w tabeli La Liga. W drużynie Xaviego Hernandeza próżno szukać solidności, która zagwarantowała jej mistrzostwo Hiszpanii w poprzednim sezonie. W ostatnim meczu Barcelona wyszarpała wygraną 3:2 z ostatnią w tabeli Almerią, przerywając tym samym serię trzech meczów bez wygranej. 

Zobacz wideo Prezes Rakowa wie, dlaczego odpadli z pucharów

FC Barcelona musi lepiej "wykorzystać" Roberta Lewandowskiego w 2024 roku

Szkoleniowiec oraz jego piłkarze mają nad czym pracować, ponieważ dalej są w grze o cztery trofea - poza ligą hiszpańską są jeszcze Liga Mistrzów, Puchar i Superpuchar Hiszpanii. Dlatego kataloński "Sport" napisał, że kluczowe dla Barcelony będzie zrealizowanie kilku celów, żeby poprawić swoją grę. Na początku artykułu podkreślono, że po dwóch latach Barcelona ponownie rywalizuje w Lidze Mistrzów i dwumecz z Napoli w 1/8 finału tych rozgrywek jest jednym z największych wyzwań. 

Kluczem do dobrej gry ma być odzyskanie kilku zawodników, którzy pokazywali przebłyski swoich umiejętności i talentu w kilku spotkaniach. Jednym z nich jest Robert Lewandowski, który mimo nie najlepszej dyspozycji pozostaje najlepszym strzelcem Barcelony z dziewięcioma trafieniami na koncie. Jednak przed rokiem, tuż przed mundialem, miał tych goli 18, czyli dwa razy więcej. 

"Lewandowski jest rzadziej pod grą i momentami Xavi dawał do zrozumienia, że zespół musi znaleźć sposób na odnalezienie go na boisku. To jeden z celów, żeby bardziej wykorzystać polskiego napastnika. Z drugiej strony on sam pokazuje mniej w tym sezonie, niż przed rokiem" - napisano w artykule, co może odnosić się też do nieskuteczności 35-latka. 

Spośród pozostałych celów "Sport" wymienił odzyskanie najlepszej wersji Alejandro Balde, poprawieniu gry w defensywie oraz lepszym wykorzystaniu zalet Joao Felixa, który jest bardzo nieregularnym w tym, co pokazuje na boisku i ile daje zespołowi.

Piłkarze FC Barcelony do treningów wrócą 29 grudnia, a pierwszy mecz w 2024 roku rozegrają 4 stycznia na wyjeździe z Las Palmas.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.