Ostatni mecz na Camp Nou FC Barcelona rozegrała 28 maja 2023 roku - w spotkaniu przedostatniej kolejki La Liga pokonała 3:0 Mallorce i godnie pożegnała się ze stadionem na kilkanaście miesięcy. Ta przerwa ma związek z modernizacją obiektu. Prace ruszyły już 1 czerwca, a na plac wjechał ciężki sprzęt. Nowy stadion ma pomieścić aż 105 tys. kibiców, a koszt przebudowy szacuje się na 1,5 miliarda euro.
Prace postępują w szalonym tempie, a ich zakończenie jest zaplanowane przed rozpoczęciem sezonu 2025/26. To jednak nie oznacza, że dopiero wtedy na murawę legendarnego obiektu powrócą piłkarze Xaviego Hernandeza. Wydarzy się to już zdecydowanie wcześniej, bo 29 listopada 2024 roku. Ta data nie jest przypadkowa - wówczas przypadnie 125-lecie klubu, co władze chcą świętować na zmodernizowanym stadionie. Jak na razie nie ma opóźnień w pracach, co sprawia, że wyznaczony dzień powrotu staje się coraz bardziej realny.
Barcelona regularnie udostępnia zdjęcia w mediach społecznościowych, które dokumentują aktualny stan obiektu. Już w lipcu zwinięto murawę i dokonano demontażu krzesełek z najwyższych części trybun, a widok był zatrważający. Źdźbła trawy z Camp Nou można było zakupić w tymczasowym sklepie kibica, co było sentymentalnym gestem działaczy wobec fanów.
Teraz obrazki mogą jeszcze bardziej zasmucić sympatyków klubu. W ostatnich dniach jeden z kibiców opublikował fotografie budowli z lotu helikoptera. Okazuje się, że boisko zamieniło się w regularny plac budowy. Tam, gdzie kiedyś znajdowała się trawa, stoją jedynie kupki piachu i gruzu. Na środku widoczny jest za to ciężki sprzęt. Prace toczą się przy całkowicie opustoszałych trybunach, z których zdemontowano już wszystkie krzesełka.
To dopiero początek prac. W najbliższych miesiącach przeprowadzony zostanie generalny remont fasady i części nośnych, w planach jest także wybudowanie dachu nad trybunami, które dotychczas go nie miały. Na czas modernizacji Barcelona przeniosła się na stadion olimpijski na wzgórzu Montjuic, gdzie rozgrywa mecze domowe, zarówno w La Liga, jak i w Lidze Mistrzów.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
Obecnie drużyna Xaviego Hernandeza zajmuje drugie miejsce w hiszpańskiej lidze z dorobkiem 20 punktów. Liderem jest Real Madryt (21 pkt). W kolejnym spotkaniu La Liga Barcelona zmierzy się z Granadą. Mecz zaplanowano na niedzielę 8 października. Wcześniej, bo już w środę 4 października, Katalończycy zagrają z FC Porto w ramach 2. kolejki LM.