FC Barcelona w tym oknie transferowym sprowadziła m.in. Ilkaya Gundogana, Oriola Romeu i Inigo Martineza, a pożegnała się z Sergio Busquetesem i Ousmanem Dembele. Media informowały, że jeszcze kilku niepotrzebnych zawodników może opuścić stolicę Katalonii, by zwolnić miejsce w budżecie płacowym. Jeden z nich został oddany do innego klubu w ramach wypożyczenia. Nie pierwszego w jego karierze.
FC Barcelona pozbyła się niechcianego zawodnika. Na razie na rok
Klub w poniedziałek 21 sierpnia przekazał oficjalny komunikat o wypożyczeniu Sergino Desta. Prawy obrońca zagrał w trzech przedsezonowych sparingach, ale na mecze LaLiga nie znalazł nawet miejsca w kadrze meczowej. Kolejny rok spędzi w PSV Eindhoven, gdzie spotka byłego kolegę z Barcelony - Luuka de Jonga.
Katalończycy przekazali, że w umowie zawarto również klauzulę wykupienia zawodnika przez Holendrów. Fabrizio Romano informował, że ta ma opiewać na 10 milionów euro, a Barcelona zastrzegła sobie procent od kolejnych sprzedaży 22-latka.
Dest w Barcelonie rozegrał 72 mecze, w których zdobył trzy gole. Poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w AC Milanie, ale Włosi nie zdecydowali się go wykupić. Amerykanin rozegrał dla nich tylko 14 meczów, a eksperci nieprzychylnie oceniali każdy z jego występów. Teraz wróci do Holandii, ponieważ w latach 2016-2020 grał w Ajaxie Amsterdam. Barcelona zapłaciła za niego 21 milionów euro.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Kontrakt Sergino Desta z Barceloną obowiązuje do czerwca 2025 roku i klub raczej chciałby pozbyć się go na stałe. Trener Xavi po jego odejściu ma do dyspozycji tylko jednego nominalnego prawego obrońcę, którym jest Sergi Roberto. Na tej pozycji szkoleniowiec woli wystawiać jednak Ronalda Araujo lub Julesa Kounde. Media informowały, że niedługo do klubu może trafić Joao Cancelo z Manchesteru City.
