W pierwszym meczu La Liga sezonu 2023/24 FC Barcelona bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z Getafe. Pełne 90 min. rozegrał Robert Lewandowski, który był jednym z najsłabszych piłkarzy w drużynie Xaviego. Tydzień później, w niedzielę 20 sierpnia, mistrzowie Hiszpanii w domowym meczu zmierzyli się z Cadiz. Ostatecznie Barcelona wygrała spotkanie 2:0, jednak aż do 82. minuty rywale nie dali sobie strzelić bramki. Na boisku znów oglądaliśmy niemrawego i nieskutecznego kapitana reprezentacji Polski.
Lewandowski zawiódł kolejny raz. Dziennikarz nie wytrzymał
Tak źle nowego sezonu Robert Lewandowski nie rozpoczął od 11 lat. Aby znaleźć sezon, w którym po dwóch meczach polski napastnik miał na koncie zero bramek, należy cofnąć się do edycji 2012/13. Wtedy piłkarz występował jeszcze w zespole Borussi Dortmund. Co prawda podczas wygranego meczu z Kadyksem 142-krotny kadrowicz zanotował asystę przy golu Ferrana Torresa, jednak mimo to Hiszpanie nie mają wątpliwości, że forma Polaka jest przerażająco słaba.
Po niedzielnym spotkaniu dziennikarz "AS" wbił mocną szpilkę w stronę byłego zawodnika Bayernu. "Lewandowski wygląda na bardzo zardzewiałego. Powinien robić na boisku więcej. Jeśli nie będzie, nie zaszkodzi mu cios od trenera" - napisał Juan Jimenez. Cios ten miałby polegać na tym, że Xavi odsunąłby 35-latka od pierwszej jedenastki. Problem w tym, że obecnie w Barcelonie nie znajdziemy drugiej, typowej "dzięwiątki", która mogłaby zająć miejsce polskiego piłkarza.
Według Jmeneza takim zawodnikiem mógłby być wspomniany Ferran Torres, który zarówno w meczach przedsezonowych, jak i w La Liga regularnie zdobywa bramki, gdy pojawia się na boisku. "Od początku przygotowań Ferran strzela za każdym razem, gdy pojawia się na boisku. Jeśli rezerwowy musi zasłużyć na miejsce w wyjściowym składzie, to on to robi" - wyjaśnia dziennikarz.
Mimo to trener drużyny mistrzów Hiszpanii nadal broni Roberta Lewandowskiego, co potwierdzają jego słowa na konferencji prasowej po meczu z Cadiz. - Lewandowski zdobędzie bramkę. Takie sytuacje zdarzają się też skrzydłowym. Trzeba być cierpliwym, a kiedy nadejdzie dobra piłka, na pewno strzeli gola - mówił Xavi. Pozostaje tylko czekać, aż kapitan reprezentacji Polski wróci do optymalnej formy. Kolejną szansą Lewandowskiego na przełamanie będzie wyjazdowy mecz z Villarrealem, który odbędzie się w niedzielę 27 sierpnia o godz. 17:30.
