• Link został skopiowany

Bandycki faul kolegi Lewandowskiego. Dał się złapać w pułapkę. Szok

FC Barcelona dokończy mecz z Getafe w osłabieniu. Tuż przed przerwą Raphinha uderzył jednego z rywali łokciem w twarz i od razu wyleciał z boiska z czerwoną kartką. Wcześniej rywale notorycznie prowokowali piłkarzy z Katalonii i Brazylijczyk nie wytrzymał ciśnienia. W drugiej połowie dołączył do niego zawodnik Getafe Jaime Mata i również obejrzał czerwoną kartkę.
Raphinha z czerwoną kartką w meczu Getafe - FC Barcelona
Screenshot Eleven Sports

FC Barcelona w pierwszej kolejce LaLiga wybrała się na mecz wyjazdowy z Getafe i była pewna, że nie będzie miała łatwo. Ostatnie dwa razy na stadionie rywala remisowała 0:0 i spotykała się z ostrą, a momentami nawet brutalną grą rywali. W niedzielnym starciu w najgorszy sposób odpowiedział na nią Raphinha i wyleciał z boiska. 

Zobacz wideo Usyk komentuje polsko-ukraińskie relacje. "Walczyliśmy ze sobą"

Raphinha wyleciał z boiska z czerwoną kartką. FC Barcelona osłabiona w meczu z Getafe

W pierwszej połowie żaden z zespołów nie stworzył klarownej sytuacji na strzelenie gola, ale nie zabrakło emocji. Niestety wiązały się one aż siedmioma faulami ze strony zawodników Getafe i sześcioma po stronie Barcelony. Gospodarze grali ostro, prowokowali rywali i wreszcie dopięli swego.

Zaczepek i atmosfery narzuconej przez zawodników Getafe nie wytrzymał Raphinha. Brazylijczyk w 42. minucie starł się z jednym z rywali i podczas walki uderzył go łokciem w twarz. Sędzia nie miał żadnych wątpliwości i od razu pokazał Brazylijczykowi czerwoną kartkę, wyrzucając go z boiska. Uderzenie było ewidentne, a karta zasłużona, ale wcześniej zawodnicy Getafe również grali ostro i nie zawsze otrzymywali za to chociażby upomnienia. 

"Ile będzie porównań tych zachowań i uderzeń łokciem Damiana Suareza, który nie ma czerwonej kartki" - powiedział w trakcie transmisji Sebastian Chabiniak. "Co jest absurdem" - odpowiedział natychmiast Mateusz Święcicki, podsumowując brutalną grę zawodników gospodarzy i brak reakcji arbitra na te zachowania. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0 z trzema żółtymi kartkami po stronie piłkarzy Getafe i czerwoną dla Raphinhi z Barcelony. W drugiej części meczu brutalnej gry nie było wcale mnie. Już 12 minut po jej rozpoczęciu liczba zawodników w obu zespołach była równa. 

Po faulu na prawej stronie boiska arbiter bez wahania pokazał drugą żółtą, a w następstwie czerwoną kartkę Jaime Macie. Zawodnik Getafe poprzedni kartonik miał od 31. minuty meczu i po decyzji sędziego nawet nie protestował. W 71. minucie za to sędziowie wyrzucili z ławki rezerwowych trenera FC Barcelony - Xaviego Hernandeza. Prawdopodobnie była to reakcja na jego zachowanie po faulu popełnionym przez piłkarza Getafe. Resztę meczu obejrzał z trybun.

FC Barcelona zremisowała 0:0 z Getafe na start sezonu 2023/24 La Liga. Kolejnym rywalem będzie Cadiz. Mecz zostanie rozegrany 20 sierpnia o godz. 19:30. Zapraszamy do Sport.pl i aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE, gdzie zostanie poprowadzona relacja na żywo z tego starcia. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: