FC Barcelona w pierwszej kolejce LaLiga wybrała się na mecz wyjazdowy z Getafe i była pewna, że nie będzie miała łatwo. Ostatnie dwa razy na stadionie rywala remisowała 0:0 i spotykała się z ostrą, a momentami nawet brutalną grą rywali. W niedzielnym starciu w najgorszy sposób odpowiedział na nią Raphinha i wyleciał z boiska.
W pierwszej połowie żaden z zespołów nie stworzył klarownej sytuacji na strzelenie gola, ale nie zabrakło emocji. Niestety wiązały się one aż siedmioma faulami ze strony zawodników Getafe i sześcioma po stronie Barcelony. Gospodarze grali ostro, prowokowali rywali i wreszcie dopięli swego.
Zaczepek i atmosfery narzuconej przez zawodników Getafe nie wytrzymał Raphinha. Brazylijczyk w 42. minucie starł się z jednym z rywali i podczas walki uderzył go łokciem w twarz. Sędzia nie miał żadnych wątpliwości i od razu pokazał Brazylijczykowi czerwoną kartkę, wyrzucając go z boiska. Uderzenie było ewidentne, a karta zasłużona, ale wcześniej zawodnicy Getafe również grali ostro i nie zawsze otrzymywali za to chociażby upomnienia.
"Ile będzie porównań tych zachowań i uderzeń łokciem Damiana Suareza, który nie ma czerwonej kartki" - powiedział w trakcie transmisji Sebastian Chabiniak. "Co jest absurdem" - odpowiedział natychmiast Mateusz Święcicki, podsumowując brutalną grę zawodników gospodarzy i brak reakcji arbitra na te zachowania.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0 z trzema żółtymi kartkami po stronie piłkarzy Getafe i czerwoną dla Raphinhi z Barcelony. W drugiej części meczu brutalnej gry nie było wcale mnie. Już 12 minut po jej rozpoczęciu liczba zawodników w obu zespołach była równa.
Po faulu na prawej stronie boiska arbiter bez wahania pokazał drugą żółtą, a w następstwie czerwoną kartkę Jaime Macie. Zawodnik Getafe poprzedni kartonik miał od 31. minuty meczu i po decyzji sędziego nawet nie protestował. W 71. minucie za to sędziowie wyrzucili z ławki rezerwowych trenera FC Barcelony - Xaviego Hernandeza. Prawdopodobnie była to reakcja na jego zachowanie po faulu popełnionym przez piłkarza Getafe. Resztę meczu obejrzał z trybun.
FC Barcelona zremisowała 0:0 z Getafe na start sezonu 2023/24 La Liga. Kolejnym rywalem będzie Cadiz. Mecz zostanie rozegrany 20 sierpnia o godz. 19:30. Zapraszamy do Sport.pl i aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE, gdzie zostanie poprowadzona relacja na żywo z tego starcia.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!