Wiele czołowych klubów na świecie przez lata zmienia lub odświeża identyfikację wizualną i prezentuje fanom nowe herby. Przed sezonem 2023/24 swoich fanów o pomoc poprosiła m.in. Aston Villa i po głosowaniu zmieniła wieloletni emblemat klubowy. Biorąc pod uwagę głosy kibiców, ku takiej decyzji skłania się również Atletico Madryt. Nie będzie to jednak zmiana na nowe.
Atletico ostatnią zmianę herbu zaprezentowali w 2017 roku. Z logo częściowo usunięto wtedy nawiązania do tradycji Madrytu i zamiast niedźwiedzia, opierającego się o drzewko poziomkowe pozostawiono samo zwierzę, które według legendy miał upolować król Alfonso XI w górach niedaleko miasta. Herb nieco zaokrąglono, niedźwiedzia zwrócono w prawo, zamiast w lewo i pozbyto się złotej obwódki wokół grantowych elementów.
Kibice przez lata krytykowali nowy herb, co zaowocowało decyzją władz klubu o daniu im głosu. Dyrektor generalny Miguel Angel Gil Marin zarządził głosowanie wśród 138 477 członków klubu i aż 44 procent z nich opowiedziało się za powrotem do poprzedniego. Nieco ponad 61 tysięcy osób skłoniło władze klubu do zwołania Rady Dyrektorów i rozpoczęcia wiążącego głosowania w sprawie zmiany.
"W ostatnich latach podjęliśmy trudne i ryzykowne decyzje. Wszystkie miały na celu stworzenie większego, globalnego klubu i zaoferowanie naszym fanom więcej lepszych produktów, usług i doświadczeń, a także posiadanie drużyn piłkarskich, z których mogą być dumni. Po decyzji aż 44 procent członków klubu o zmianie herbu zwołamy Radę Dyrektorów i jeśli ta zdecyduje o powrocie do poprzedniego, to obiecujemy, że zrobimy to najszybciej, jak to możliwe" - przekazał w liście otwartym do fanów Miguel Angel Gil Marin, cytowany przez "Markę".
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Władze Atletico Madryt zadecydują o zmianie herbu we wspólnym głosowaniu i wszystko wskazuje, że kibice wywalczą powrót do emblematu z lat 1970-2016. Prezes klubu Enrique Cerezo informował, że całość głosowania będzie dostępna do zobaczenia online i w pełni jawna.