Afera w Hiszpanii. Sędzia w roli głównej. "Zamach na honor"

Sensacyjna informacja z Hiszpanii. Były międzynarodowy sędzia Xavier Estrada Fernandez został oddelegowany do pracy na VAR-ze do... furgonetki.

47-letni hiszpański sędzia Xavier Estrada Fernandez 31 marca tego roku złożył pozew o prawa pracownicze przeciwko RFEF (Hiszpańska Federacja Piłkarska), która przedstawił fałszywe informacje na temat jego oraz sześciu innych sędziów. Mało tego, Xavier Estrada Fernandez złożył w sądzie śledczym w Barcelonie skargę karną przeciwko Negreirze i jego synowi, Javierowi Enriquezowi, za rzekome przestępstwo korupcji sportowej lub oszustwa sportowego.

Zobacz wideo Sposób na patologię w polskiej piłce

Szok w Hiszpanii. Kazali mu sędziować z... furgonetki

20 maja tego roku Xavier Estrada Fernandez był sędzią odpowiedzialnym za VAR na meczu Primera Division: Getafe - Elche (1:1). Teraz złożył skargę, że Komitet Techniczny Arbitrów (CTA) pod przewodnictwem hiszpańskiego arbitra, Luisa Mediny Cantalejo, zmusił go do sędziowania meczu w bardzo nietypowym miejscu. Nie w normalnie przeznaczonym do tego miejscu na stadionie, ale z... furgonetki zaparkowanej w Ciudad del Futbol w Las Rozas.

W specjalnie wydanym oświadczeniu, do którego dostęp miało "Relevo", Estrada Fernandez twierdzi, że nie pozwolono mu pracować w „pokoju VAR", co było "odwetem" za pozew pracowniczy, który wcześniej złożył przeciwko federacji. - Nowy hit przeciwko Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej....Sędzia takie zachowanie uważa za "zamach na jego honor i prestiż zawodowy". Dodaje też, że federacja chciała go po prostu upokorzyć  - czytamy w "Relevo". 

Xavier Estrada Fernande zapowiedział już, że złoży nowy pozew przeciwko RFEF w związku z tymi faktami.

Xavier Estrada Fernandez od 2011 roku był pełnoprawnym reprezentantem FIFA. Pracę w roli sędziego głównego zakończył dwa lata temu. Potem był tylko sędzią odpowiedzialnym za system VAR.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.