"AS": Xavi wybrał nowych kapitanów Barcelony. Lewandowski wyróżniony

Xavi chce, aby to Ronald Araujo i Robert Lewandowski uzupełnili grono kapitanów FC Barcelony w nowym sezonie - donosi "AS". Obaj zawodnicy mają wypełnić lukę po odchodzących Sergio Busquetsie oraz Jordim Albie.

Już jakiś czas temu FC Barcelona poinformowała, że z końcem sezonu ich szeregi opuści Sergio Busquets. We wtorek ogłoszono, że z Camp Nou pożegna się również Jordi Alba. Obaj zawodnicy to ikony klubu, a barwy "Blaugrany" reprezentowali ponad dekadę. W tym sezonie należeli do grupy kapitanów drużyny.

Zobacz wideo Ronaldo bohaterem, Krychowiak załamany. Kulisy meczu w Arabii Saudyjskiej

Dwóch kapitanów odchodzi. Araujo i Lewandowski w radzie drużyny?

Pierwszym był Sergio Busquets, który gdy tylko wychodził w podstawowym składzie, zawsze był odznaczony opaską na ramieniu. Jego pierwszym zastępcą był Jordi Alba. Odejście obu z nich wymusi roszady w radzie drużyny.

W hierarchii awansuje Sergi Roberto, który zostanie pierwszym kapitanem Barcelony. Drugim będzie Marc-Andre ter Stegen, czyli to niemieckiego bramkarza częściej będziemy oglądali z opaską kapitańską, gdyż Hiszpan jest przeważnie rezerwowym. W rękach Xaviego leży decyzja, kto uzupełni grono liderów drużyny.

Jak dowiedział się "AS" szkoleniowiec Barcy rozmawiał już z dwoma zawodnikami wytypowanymi do ról trzeciego i czwartego kapitana. Zdaniem dziennika są to Ronald Araujo oraz Robert Lewandowski. Katalończyk uważa, że są to idealni kandydaci i liczy, że głosowanie w szatni nie będzie konieczne. W Barcelonie panuje przekonanie, że w perspektywie długoterminowej piłkarze tacy jak Pedri czy Gavi zostaną w przyszłości mianowani kapitanami drużyny,  ale w tej chwili są jeszcze zbyt młodzi, aby wziąć na siebie odpowiedzialność.

Ekipa Xaviego Hernandeza przegrała ostatnie dwa mecze z Realem Sociedad (1:2) i z Realem Valladolid (1:3), ale po zwycięstwie w derbach nad Espanyolem (4:2) może mianować się już nowym mistrzem Hiszpanii. Do końca sezonu mają do rozegrania dwie kolejki. Ich rywalami będą RCD Mallorca oraz Celta Vigo. Oprócz triumfu drużynowego, gracze Barcelony są również blisko indywidualnych wyróżnień. W wyścigu o koronę króla strzelców prowadzi Robert Lewandowski, który ma sześć bramek więcej od Karima Benzemy. Niezagrożony w walce o Trofeo Zamora dla najlepszego bramkarza ligi jest Marc-Andre ter Stegen. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.