Real Madryt planuje wielkie wzmocnienia. Znów będzie galaktyczny. Nie tylko Mbappe

Real Madryt nie zostanie w tym sezonie mistrzem Hiszpanii. Tytuł już zagwarantowała sobie FC Barcelona z Robertem Lewandowskim. Klub z Madrytu planuje transfery, którymi spróbuje wrócić na mistrzowski tron już w przyszłym sezonie. Real chce ściągnąć Kyliana Mbappe, Jude'a Bellinghama i Alphonso Daviesa.

Real Madryt wciąż ma szansę na wygranie Ligi Mistrzów. Prowadzony przez Carlo Ancelottiego zespół w pierwszym meczu przeciwko Manchesterowi City zremisował 1:1. W środę 17 maja będzie mógł udowodnić na wyjeździe swoją wyższość. Jeżeli to mu się uda, to w finale zagra przeciwko Interowi. Real zawiódł jednak w Hiszpanii, gdzie nie dał rady pokonać Barcelony w walce o tytuł mistrzowski. To może się zmienić w kolejnym sezonie, zwłaszcza jeżeli Real zrealizuje swoje plany transferowe. 

Zobacz wideo Tak kibice w niższych ligach grożą sędziom. "Widzisz tych karków?"

Real chce Mbappe, Bellinghama i Daviesa. Wielka przeszkoda na drodze do transferu Francuza

Największe problemy Real będzie miał z pozyskaniem Mbappe. Piłkarz PSG nie jest na sprzedaż, bo klub widzi w nim kluczowego zawodnika, wokół którego chce budować drużynę. Jak informuje Sky Sports trzyletnia umowa, którą podpisał w zeszłym roku, tak naprawdę jest dwuletnia. To od zawodnika zależy, czy będzie chciał być piłkarzem PSG do 2025. To oznacza, że już od stycznia 2024 mógłby podpisać kontrakt z Realem Madryt. Ciężko jednak sobie wyobrazić, żeby w ogóle istniała kwota, która przekona PSG do sprzedaży, jeżeli ten klub jej nie chce.

W podobnej sytuacji jest Alphonso Davies. Kanadyjczyk ma umowę do 2025 roku, a Bayern ma być zdesperowany, żeby podpisać z nim nową umowę. Davies również ma nie być na sprzedaż, ale tutaj szanse Realu na finalizację transferu są jednak trochę większe. Real ma szukać lewego obrońcy, który zastąpi Ferlanda Mendy'ego. Francuz przez dużą część sezonu mierzył się z kontuzją i musieli go zastępować Eduardo Camavinga oraz Nacho Fernandez. Według informacji Sky Sports Real będzie szukał nowego pracodawcy dla Mendy'ego.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Największe szanse Real ma na ściągnięcie Bellinghama. Ponoć działacze madryckiego klubu już przekonali Anglika do transferu i teraz muszą porozumieć się już tylko kluby. Według informacji zagranicznych mediów Borussia mogłaby liczyć na ponad 100 milionów euro z tytułu tego transferu. Wielkie pieniądze dostałby też sam Bellingham. Dla Anglika Real miałby być miejscem, w którym udowodniłby, że zalicza się do najlepszych piłkarzy na świecie. 

Trzy wielkie wzmocnienia dla Realu? Ich statystyki powalają na kolana

Zawodnicy, których chce ściągnąć Real, już teraz należą do najlepszych na świecie, a przed sobą mają jeszcze wiele lat kariery. Gdyby zespół z Madrytu jednego lata ściągnął wszystkich, to mielibyśmy do czynienia z jedną z największych ofensyw transferowych w letnim okienku. Nawet gdyby te plany zostały rozbite na dwa lata, to wciąż robią wrażenie. 

Kylian Mbappe w tym sezonie w 40 meczach strzelił 38 goli i zanotował dziewięć asyst. Po raz kolejny jednak PSG odpadło z Ligi Mistrzów, a do odejścia z klubu szykuje się Messi i Neymar. Jude Bellingham jest jednym z głównych motorów napędowych walczącej o mistrzostwo Niemiec Borussii Dortmund. Anglik w tym sezonie zagrał 42 mecze, w których strzelił 14 bramek i siedmiokrotnie asystował kolegom z zespołu. Alphonso Davies już kolejny sezon jest kluczowym zawodnikiem Bayernu Monachium, gdzie jeżeli może to gra wszystko. 

Więcej o: