Wielkie zmiany w Barcelonie. Sensacyjny komunikat. Odchodzi kluczowa postać

Mateu Alemany nie będzie już dyrektorem sportowym FC Barcelony. We wtorek wieczorem klub wydał w tej sprawie stosowne oświadczenie. Dowiadujemy się z niego, że działacz poinformował o swoich zamiarach prezesa katalońskiego klubu Joana Laportę, a ten zgodził się na odejście, mimo wciąż obowiązującego kontraktu. Alemany chce zaangażować się w inny projekt.

Rewolucyjna zmiana w FC Barcelonie. Odchodzi dyrektor sportowy. Jest oświadczenie klubu

Formalnie 60-latek ma pozostać na stanowisku do 30 czerwca tego roku, choć umowa zakłada, że powinien pracować jeszcze przez rok. Mimo to Alemany zadba o najbliższe transfery FC Barcelony w letnim oknie. Wszystko dzięki nieformalnemu porozumieniu, na mocy którego ma on dopiąć wszystkie transakcje, nawet te, które będą miały miejsce w tuż przed jego odejściem.

Klub rozstaje się ze swoim pracownikiem w przyjacielskich relacjach. W oficjalnym komunikacie podkreślano jego wielkie zasługi. "Włączenie Mateu Alemany'ego w struktury pierwszego zespołu po zwycięstwie Joana Laporty w wyborach prezydenckich pozwoliło FC Barcelonie dokończyć, wydawałoby się niemożliwe, operacje i zapewnić trenerowi konkurencyjny zespół, mimo problemów finansowych. Prezes Laporta zaakceptował to odejście, z uwagi na złożone przez Mateu zobowiązanie do prowadzenia letnich transferów oraz możliwości konsultacji z klubem w razie potrzeby" - czytamy.

Alemany dyrektorem sportowym FC Barcelony jest od marca 2021 r. To on od tamtego momentu odpowiadał za transfery, w tym również za sprowadzenie Roberta Lewandowskiego. Na razie nie wiadomo, kto go zastąpi. Klub ma to ogłosić wkrótce.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Ani FC Barcelona, ani sam Alemany nie zdradził, jakie są jego dalsze plany zawodowe. Jednakże hiszpański dziennikarz Gerard Romero donosi, że 60-latek dostał lukratywną ofertę od Aston Villi, w której na co dzień występuje m.in. reprezentant Polski Matty Cash.

FC Barcelona we wtorek na początek 33. kolejki La Liga pokonała 1:0 Osasunę Pampeluna. Pozostaje liderem rozgrywek z przewagą 14 punktów nad Realem Madryt, który rozegrał jednak jeden mecz mniej.