Klubowa przyszłość Leo Messiego jest obecnie najbardziej interesującym tematem w piłkarskim świecie. 30 czerwca tego roku wygaśnie kontrakt Argentyńczyka w PSG i wszystko wskazuje na to, że nie zostanie on przedłużony. Najwięcej mówi się o tym, że może on zostać klubowym kolegą Roberta Lewandowskiego.
W mediach pojawiają się kolejne doniesienia, przemawiające za wielkim powrotem mistrza świata z 2022 roku do FC Barcelony. Ściągnięcia Messiego na Camp Nou chce prezes Joan Laporta oraz trener Xavi, który w przeszłości zdobywał z nim liczne trofea. Hiszpańskie media ujawniły, że Katalończycy mają już opracowaną ofertę dla byłej gwiazdy zespołu. Jak na razie próżno było szukać konkretnych sygnałów, że Argentyńczyk wróci do Barcelony.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
W niedzielę pojawiły się jednak informacje, które z pewnością wleją ogromną nadzieję w serca kibiców Dumy Katalonii. Według "Jijantes" Messi wraz z rodziną przyleciał prywatnym lotem w niedzielne popołudnie do Barcelony. Ilość bagażu wskazuje, że będzie to dłuższy wyjazd. Zawodnik i jego najbliżsi byli bowiem wyposażeni w aż 14 walizek. Wychodzi więc na to, że najbliższe dni mogą być decydujące dla losów powrotu Argentyńczyka na Camp Nou.
Leo Messi to prawdziwa legenda FC Barcelony. Mistrz świata grał w katalońskim klubie w latach 2004-2021 i rozegrał w tym czasie łącznie 778 spotkań. W barwach zespołu strzelił aż 672 bramki i zanotował 303 asysty. Nie dziwi więc, że jego powrót do klubu jest bardzo wyczekiwany.