To nie była udana niedziela w wykonaniu FC Barcelony. Katalończycy zremisowali na wyjeździe 0:0 z Getafe, oddając zaledwie trzy celne strzały przez 90 minut. Kibiców powinna zacząć martwić także inna statystyka. Chodzi o dryblingi. A raczej ich niemal zupełny brak.
FC Barcelona z Getafe nie dryblowała. Kompromitujące liczby
Jak poinformował analityk Alex Delmas, Katalończycy w całym spotkaniu zanotowali tylko trzy udane dryblingi na połowie Getafe. Jak łatwo policzyć, wykonali oni średnio jeden udany drybling na pół godziny. To koszmarna statystyka, która tylko potwierdza ofensywną niemoc piłkarzy Xaviego.
Delmas nie miał litości dla lidera La Liga. "Kolejny mecz, w którym Barcelonie brakuje dryblingu. Tylko trzy wygrane pojedynki na połowie rywala, a bez nich trudno jest znaleźć sposób na defensywnie usposobionego przeciwnika" - napisał na Twitterze. Fatalną formę Barcelony potwierdza wykres zamieszczony przez analityka.
FC Barcelona jest fatalna. Tak słabego sezonu nie było dawno
O tym, że z katalońską ofensywą dzieje się bardzo źle, pisały też po zakończeniu meczu czołowe hiszpańskie media. Ostatni raz dwa bezbramkowe ligowe remisy z rzędu FC Barcelona zanotowała w 2005 roku. Wówczas w ostatniej kolejce sezonu 2004/05 FC Barcelona zremisowała 0:0 z Realem Sociedad, a kolejne rozgrywki kilka miesięcy później rozpoczęła wynikiem 0:0 z Deportivo Alaves.
Ponadto dochodzi jeszcze kwestia małej liczby strzelanych bramek. Po 29 kolejkach Katalończycy mają na koncie 53 trafienia. Ostatnio gorzej było w sezonie 2003/04, kiedy to na tym samym etapie sezonu Barcelona miała po stronie strzelonych goli 48 trafień.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl
FC Barcelona po 29 kolejkach z 73 punktami prowadzi w Primera Division. Ma jedenaście punktów więcej od wicelidera i obrońcy trofeum - Realu Madryt. Za tydzień zespół Xaviego zmierzy się z Atletico Madryt. Początek meczu 23 kwietnia o 16:15.
