FC Barcelona zremisowała na wyjeździe z Getafe 0:0 i już w trzecim kolejnym meczu nie była w stanie strzelić rywalom gola. Wcześniej działo się tak w starciach z Realem Madryt (0:4) i Gironą (0:0). Drużyna Xaviego wpadła w niemały kryzys i nie jest w stanie wygrywać z nawet teoretycznie słabszymi rywalami. Jednym z problemów jest dyspozycja zespołu w ataku i skuteczność piłkarzy ofensywnych. Wśród nich nie zachwyca także forma Roberta Lewandowskiego.
Robert Lewandowski antybohaterem hiszpańskiej prasy. Pierwsze strony gazet, ale to nic pozytywnego
Robert Lewandowski ostatni raz do siatki rywali trafiał 1 kwietnia przeciwko Elche, kiedy zdobył dwa gole. Mecz z Getafe był dla niego trzecim z rzędu bez strzelonej bramki, chociaż miał dwie dobre sytuacje po strzałach głową. Pierwszy zatrzymał dobrze dysponowany bramkarz David Soria, a drugie uderzenie przeleciało obok bramki. Dla hiszpańskich mediów Polak jest najwyraźniej symbolem strzeleckiej niemocy FC Barcelony, ponieważ znalazł się aż na pięciu okładkach gazet.
"Barca utknęła" - pisze w tytule "Marca". "El Barca" oznacza również "łódź", co można rozumieć dwojako. Hiszpanie umieścili na okładce Roberta Lewandowskiego z rękami założonymi na głowę po jednym ze strzałów. Skupiają się również na drugim z rzędu meczu ligowym bez strzelenia gola przez FC Barcelonę.
Z kolei kataloński "Sport" na stronie tytułowej umieścił zdjęcie Lewandowskiego, bijącego brawo w jednej z akcji bokiem. "Zablokowany" - czytamy w krótkim tytule. Gazeta z Barcelony również wskazuje niemoc strzelecką drużyny Xaviego w drugim kolejnym meczu.
"Susza" - czytamy z kolei na okładce "Mundo Deportivo". Tam Lewandowski również jest centralną postacią, ale kadr pochodzi z jednej z sytuacji w polu karnym Getafe i Polak jest otoczony przez rywali i Ansu Fatiego. Gazeta już kilka dni temu informowała o "suszy" w Barcelonie i wyliczała, że wszyscy ofensywni piłkarze są w kiepskiej formie. Podobnie pisze "AS", który umieścił na okładce Lewandowskiego, patrzącego w niebo. Nad jego głową widnieje podpis "jest sucho".
Katalońskie "L'Esportiu" również umieściło Lewandowskiego na okładce i zatytułowało gazetę "Śpiący lider". Polak znalazł się w towarzystwie obrony Getafe Dakonama Djene. Nie wiadomo, czy słowo "lider" dotyczy całej FC Barcelony, czy tylko polskiego napastnika. Pod tytułem również znajduje się informacja o trzech kolejnych meczach bez gola ekipy Xaviego i 11 punktach przewagi nad Realem Madryt w LaLiga.
Robert Lewandowski pomimo obniżki formy nadal jest najlepszym strzelcem FC Barcelony. Polak w LaLiga zdobył 17 goli i jest liderem klasyfikacji strzelców, wyprzedzając Karima Benzemę o trzy trafienia. Łącznie w tym sezonie zdobył 27 goli i zaliczył siedem asyst w 37 spotkaniach.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
FC Barcelona szansę na przełamanie strzeleckiego impasu dostanie w niedzielę 23 kwietnia z niezwykle trudnym rywalem. Drużyna Xaviego na własnym stadionie podejmie Atletico Madryt. Drużyna Diego Simeone w lidze wygrała siedem ostatnich spotkań, a ostatni raz przegrała właśnie z Barceloną 8 stycznia (0:1).
