Xavi reaguje. Wziął Lewandowskiego na bok na rozmowę

Aleksander Bernard

16 kwietnia 2023, 07:23

- Polski napastnik nie jest w najlepszej formie i trener chce ją przywrócić na ostatniej prostej ligowego sezonu - pisze hiszpański dziennik "Sport", opisując sytuację, do której doszło przed treningiem Barcelony. Xavi Hernandez wziął Roberta Lewandowskiego na rozmowę przed decydującymi meczami w sezonie.

Robert Lewandowski i Xavi — Fot. Joan Monfort / AP Photo | sport.es

FC Barcelona jest coraz bliżej wywalczenia mistrzostwa Hiszpanii. Zespół prowadzony przez Xaviego Hernandeza jest liderem ligi hiszpańskiej z 72 pkt po 28 meczach. Przewaga Barcelony nad drugim Realem Madryt stopniała do 10 pkt po tym, jak podopieczni Carlo Ancelottiego wygrali 2:0 z Cadiz po golach Nacho Fernandeza i Marco Asensio. Klub z Katalonii zanotował wpadkę w poprzedniej kolejce, remisując bezbramkowo z Gironą. "FC Barcelona przeżywa najgorszą suszę" - pisały hiszpańskie media po ostatnim meczu.

Zobacz wideo "Polski Thomas Mueller". Lewandowski wreszcie będzie miał partnera

Xavi wziął Lewandowskiego na bok. Chce go zmotywować w decydującym momencie sezonu

Hiszpański dziennik "Sport" wychwycił nietypową sytuację przed sobotnim treningiem Barcelony. Trener Xavi Hernandez zdecydował się wziąć Roberta Lewandowskiego na krótką rozmowę tuż przed startem sesji. Prawdopodobnie tematem dyskusji była słaba forma Polaka, zwłaszcza po mistrzostwach świata w Katarze. "Polski napastnik nie jest w najlepszej formie i trener chce ją przywrócić na ostatniej prostej ligowego sezonu" - czytamy w artykule "Sportu".

Mimo kryzysu kibice Barcelony wciąż wierzą w Roberta Lewandowskiego, czego efektem jest wynik w ankiecie o wymarzonej jedenastce klubu na kolejny sezon. Polak uzyskał 48 proc. głosów od ankietowanych. A jak hiszpańskie media analizowały słabszą formę Lewandowskiego? "Pierwszy powód to kondycja fizyczna. Nikt nie jest w stanie przez cały rok grać na sto procent. Gra jako środkowy napastnik w Barcelonie jest bardzo trudna, ponieważ przeciwnicy mają tendencję do ustawiania się bardzo blisko bramki z zamiarem wyeliminowania wolnej przestrzeni" - pisał "Sport".

Kolejnym rywalem Barcelony w lidze hiszpańskiej będzie Getafe, które wciąż nie może być pewne utrzymania. Hiszpańscy dziennikarze podają, że Xavi Hernandez wciąż nie będzie mógł skorzystać ze swoich największych gwiazd. Poza grą nadal pozostaje Pedri, Ousmane Dembele, Andreas Christensen i Frenkie de Jong. Relacja na żywo z meczu Getafe - Barcelona od godz. 16:15 w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.