Ronaldo Nazario jest właścicielem Realu Valladolid od września 2018 roku, gdy nabył 51 proc. akcji klubu. Od kwietnia 2020 roku Brazylijczyk posiada już 82 proc. akcji. W tym sezonie Real Valladolid broni się przed spadkiem - po 28 meczach ma 29 pkt, a przewaga nad strefą spadkową wynosi tylko dwa pkt. Od początku sezonu drużynę prowadził Pacheta (dawniej Korona Kielce), ale stracił pracę po porażce 0:6 z Realem Madryt. W kwietniu ta funkcja przypadła Urugwajczykowi Paolo Pezzolano, który do tej pory prowadził brazylijskie Cruzeiro - gdzie właścicielem także jest Ronaldo.
Paolo Pezzolano zadebiutował w roli trenera Realu Valladolid w meczu z Realem Mallorka, który zakończył się remisem 3:3. Niejednokrotnie podczas spotkania kibice dawali upust swojemu niezadowoleniu w kontekście działań Ronaldo, skandując "Ronaldo odejdź teraz". Właściciela nie było jednak na stadionie. Dodatkowo w ostatnich tygodniach na ulicach miasta pojawiało się wiele transparentów, odnoszących się do działań Brazylijczyka - albo ich braku. "Drodzy trzej mędrcy: Oddajcie nam nasz herb" - to choćby reakcja kibiców na zmianę herbu w czerwcu zeszłego roku.
Pojawiał się też m.in. transparent o treści "Ronaldo broni Realu Madryt? Valladolid! 84". To było nawiązanie do faktu, że Ronaldo wypowiedział się o rasizmie, którego doświadczył Vinicius Junior w starciu z Realem Valladolid (określił zachowanie kibiców "obrzydliwym" - red.), a zwykle publicznie nie zabierał głosu ws. interesów klubu. Ronaldo nie był jedyną osobą, która została skrytykowana przez kibiców w trakcie meczu. Gdy Oscar Plano i Roque Mesa opuszczali boisko, to byli żegnani przez fanów Realu gwizdami.
Czy Ronaldo Nazario zdecyduje się sprzedać Real Valladolid, by uszczęśliwić niezadowolonych kibiców? W listopadzie zeszłego roku pojawiały się takie sygnały. Z medialnych doniesień wynikało, że Ronaldo planuje bardziej skupić się na rynku brazylijskim, gdzie zainwestował w Cruzeiro i chce poświęcić więcej czasu rodzinie. Portal relevo.com wtedy informował, że Ronaldo chce znaleźć bogatszego inwestora, który zapewni większą płynność finansową, a zarazem większe możliwości do rozwoju.