Media: Gwiazdy mogą opuścić Barcelonę. Wcześniej wydali na nich potężne pieniądze

Ansu Fati, Ferran Torres i Raphinha - ci zawodnicy mogą opuścić Barcelonę w letnim oknie transferowym. W przypadku dobrych ofert klub jest gotów ich sprzedać. Zdecydowanie najwięcej Barcelona może zarobić za Raphinhę - informuje hiszpański dziennik "Sport".

Barcelonę czeka sporo pracy w trakcie letniego okna transferowego. Aby sprowadzać nowych piłkarzy i ich rejestrować, klub musi obniżyć budżet płacowy o 200 mln euro, o czym świadczą słowa Javiera Tebasa, szefa ligi hiszpańskiej. W przeciwnym razie mogą być problemy nie tylko z nowymi zawodnikami, ale też np. z ponownym zarejestrowaniem Gaviego w roli zawodnika pierwszego zespołu. Najnowsze doniesienia hiszpańskich mediów jasno wskazują na to, jacy piłkarze mogą opuścić Barcelonę po zakończeniu sezonu.

Zobacz wideo Największy kryzys Lewandowskiego w karierze? "Nie pamiętam takich miesięcy"

Trzech napastników opuści Barcelonę? Klub jest gotów wysłuchać ofert

Hiszpański dziennik "Sport" informuje, że Barcelona może rozstać się z trzema zawodnikami w letnim oknie transferowym. Klub jest gotów wysłuchać ofert za Ansu Fatiego, Raphinhę oraz Ferrana Torresa. Zdecydowanie najwięcej Barcelona mogłaby uzyskać za Brazylijczyka. Wciąż pozostają drużyny z Premier League, które mogą zapłacić za niego spore pieniądze. Warto przypomnieć, że Chelsea chciała pozyskać go latem z Leeds United, ale Raphinha wolał trafić do Barcelony za 58 milionów euro. "Brazylijczyk może stać się ważnym aktywem na rynku" - czytamy w artykule.

W przypadku Ansu Fatiego "Sport" podaje, że Manchester United pozostaje nim zainteresowany, a Barcelona przeanalizuje oferty, jeśli te będą odpowiednio wysokie. "Nic tutaj nie jest wykluczone" - piszą dziennikarze. Na niewielką liczbę szans Fatiego reagował jego ojciec Bori, wysyłając konkretne komunikaty w mediach. - Gdyby to zależało ode mnie, opuścilibyśmy Barcelonę już jutro. Powiedziałem Ansu, że jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, powinniśmy odejść - komunikował ojciec w rozmowie ze stacją Cadena COPE.

Najbardziej skomplikowana może być sprzedaż Ferrana Torresa. Hiszpan dołączył do Barcelony za 55 mln euro i mało prawdopodobne jest, żeby klub odzyskał pełną zainwestowaną kwotę. Dodatkowo sam Torres jest przekonany, że osiągnie sukces w Barcelonie i nie chce odchodzić. Ferran cieszy się zainteresowaniem Interu Mediolan czy Atletico Madryt, ale tutaj wchodzi w grę wypożyczenie lub wymiana piłkarzy.

Zdecydowanie najlepsze statystyki w tym sezonie ma Raphinha, który strzelił dziewięć goli i ma dziewięć asyst po 39 meczach. Ferran Torres ma sześć goli i dwie asysty po 36 spotkaniach, a Ansu Fati - siedem goli i trzy asysty w 40 meczach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.