Miesiąc temu w pierwszym spotkaniu półfinałowym Pucharu Króla na Santiago Bernabeu FC Barcelona niespodziewanie wygrała 1:0 po samobójczej bramce Edera Militao, a "Królewscy" nie oddali nawet celnego strzału na bramkę ter Stegena. Był to triumf zaskakujący, gdyż Xavi Hernandez nie mógł skorzystać w tym meczu z Pedriego, Dembele, ani Lewandowskiego. Dwóch pierwszych zabraknie również w rewanżu.
Do kontuzjowanych już od dłuższego czasu Pedriego oraz Dembele dołączyli Frenkie de Jong i Andreas Christensen. To bardzo duże osłabienia, gdyż zarówno Holender, jak i Duńczyk, byli ostatnio w świetnej formie, co pokazali, chociażby w pierwszym meczu w Madrycie. W 22-osobowej kadrze na El Clasico znalazł się oczywiście Robert Lewandowski.
Jak Xavi poradzi sobie z takimi ubytkami? Na środku obrony za Christensena mogą zagrać Eric Garcia lub Marcos Alonso. Możliwe jest również przesunięcie tam Ronalda Araujo, który mógłby utworzyć parę stoperów z Julesem Kounde. Jednakże przy takim rozwiązaniu z prawej strony musiałby zagrać Alejandro Balde, nominalny lewy obrońca.
Obsada drugiej linii również będzie stanowić problem. Dużym kłopotem był już brak Pedriego, a do tego dochodzi nieobecność Frenkiego de Jonga. Zważywszy, że Xavi z uwagi na kontuzje Dembele postawił na wariant z czterema środkowymi pomocnikami, być może będzie musiał od niego odejść.
Pierwszy gwizdek rewanżowego starcia półfinału Pucharu Króla na Camp Nou w środę o godz. 21:00. Relacja live na Sport.pl