Eden Hazard jeszcze nie tak dawno był światową gwiazdą, a jego występy w londyńskiej Chelsea oczarowywały kibiców. Zresztą nie tylko ich, bo w grze Hazarda zakochali się także włodarze Realu Madryt, którzy w 2019 roku sprowadzili go do siebie i to nie za byle jaką kwotę, bo aż za 100 milionów euro.
Od tamtego czasu Eden Hazard jednak tylko dołuje. Po transferze do Madrytu Belg borykał się z wieloma kontuzjami i kłopotami z nadwagą. Internet wielokrotnie obiegały zdjęcia słabej formy fizycznej piłkarza. To odbiło się na jego grze. W tym sezonie Hazard w La Lidze rozegrał łącznie tylko 98. minut w trzech meczach. Belg zaliczył jeszcze także trzy występy w Lidze Mistrzów, w których zdobył jedną bramkę i zaliczył asystę. Raz na boisku pojawił się również w Pucharze Króla.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
W sezonie 2018/2019 Eden Hazard wyceniany był na rekordowe dla siebie 150 milionów euro. Teraz, po najnowszej aktualizacji wycen zawodników branżowego portalu Transfermarkt.de, 32-latek wart jest już tylko pięć milionów euro, czyli dokładnie trzydzieści razy mniej! Reprezentant Belgii w tym momencie tańszy jest nawet od 33-letniego Grzegorza Krychowiaka, grającego obecnie w saudyjskim klubie Al-Shabab. Polak wyceniany jest na sześć milionów euro.
Kontrakt Hazarda z Realem Madryt ważny jest do czerwca 2024 roku. Na razie nie wiadomo, czy przedłuży on umowę, czy będzie musiał szukać sobie nowego pracodawcy.