Lewandowski użył magii! Tak padł zwycięski gol w El Clasico [WIDEO]

FC Barcelona w doliczonym czasie gry strzeliła bramkę na 2:1. Jej autorem był Franck Kessie, ale ważną rolę w akcji odegrał Robert Lewandowski. To jego podanie otworzyło drogę do bramki Realu Madryt. Polak popisał się asystą drugiego stopnia. I to jaką. Fenomenalne zagranie.

Kiedy wydawało się, że niedzielne El Clasico zakończy się remisem 1:1, do akcji wszedł Franck Kessie, który kolejny raz w tym sezonie strzelił zwycięską bramkę w meczu z Realem Madryt. Iworyjczyk wprawił w euforię całe Camp Nou, a udział w akcji bramkowej miał Robert Lewandowski.

Zobacz wideo Lexy Chaplin rozbrajająco szczera: Czuję niedosyt

Robert Lewandowski z asystą drugiego stopnia. FC Barcelona wygrała z Realem Madryt

Była 91. minuta meczu, kiedy Robert Lewandowski otrzymał podanie od jednego z kolegów. Polak popędził lewą stroną boiska w kierunku pola karnego, aż w końcu zdecydował się na niekonwencjonalne zagranie piętą do nadbiegającego Alejandro Balde. A ten zgrał piłkę po ziemi do Francka Kessiego, który wpakował ją do bramki i zapewnił Katalończykom trzy punkty. Całe Camp Nou eksplodowało radością. Ta wygrana sprawiła, że FC Barcelona ma już 12 punktów przewagi nad Realem w tabeli.

Wcześniej przez całą drugą połowę utrzymywał się remis 1:1 po samobójczym trafieniu Ronald Araujo oraz golu Sergi Roberto. Pod koniec meczu bramkę dla Realu strzelił Marco Asencio, jednak nie została ona uznana z powodu minimalnego spalonego zawodnika z Madrytu. Los uśmiechnął się więc do zespołu Xaviego, który chwilę później cieszył się z bramki na 2:1, a w konsekwencji ważnego zwycięstwa.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.

Choć Robert Lewandowski nie strzelił gola, ani nie zanotował asysty, to jego nazwisko jest na ustach kibiców całego świata. Między innymi ze względu na magiczną asystę drugiego stopnia. - Kapitalnie - tak zagranie Polaka skomentowali komentatorzy Eleven Sports.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.