Szczere wyznanie Lewandowskiego. Ta rozmowa była jedną z najważniejszych. "Odmieniła życie"

- Najważniejsze było to, że rozmawiałem z nim niemal jak z ojcem. A ja tęskniłem za swoim ojcem, bo straciłem go, gdy miałem 16 lat - powiedział Robert Lewandowski o Juergenie Kloppie. Polski napastnik wyjaśnił, że to właśnie jedna z takich rozmów okazała się punktem zwrotnym w jego karierze.

Robert Lewandowski od wielu lat występuje w czołowych klubach Europy. Latem 2022 roku przeniósł się z Bayernu Monachium do FC Barcelony, gdzie pokazuje się z bardzo dobrej strony. Od początku sezonu zdobył 25 bramek we wszystkich rozgrywkach, co czyni go najskuteczniejszym graczem zespołu.

Zobacz wideo Największy kryzys Lewandowskiego w karierze? "Nie pamiętam takich miesięcy"

Robert Lewandowski wskazał przełomowy moment kariery. Pomogła mu rozmowa z Juergenem Kloppem

W niedzielę polski napastnik będzie mógł po raz trzeci zagrać w El Clasico, czyli starciu Barcelony z Realem Madryt. Przy okazji tego spotkania udzielił wywiadu stacji ESPN, w którym opowiedział choćby o współpracy z byłymi trenerami.

Lewandowski wrócił do czasów gry w Borussii Dortmund, gdzie prowadził go Juergen Klopp. Wyjawił, że w tym okresie miała miejsce sytuacja, która "zmieniła jego karierę". Miało to miejsce na początku jego drugiego sezonu w Niemczech. - Nie byłem w dobrej formie, nie strzelałem tylu bramek. Nie wiedziałem, czego Juergen ode mnie oczekuje. O północy w hotelu, po przegranym meczu (0:3 z Olympique'em Marsylia w Lidze Mistrzów - red.), poszedłem do niego i powiedziałem: "Chcę z tobą porozmawiać, ponieważ nie rozumiem i nie wiem, czego ode mnie chcesz, czego ode mnie oczekujesz" - powiedział Lewandowski (cytat za WP Sportowe Fakty).

Piłkarz był zaskoczony tym, jak przebiegała rozmowa. Miała ona dla niego wielką wartość. - Myślałem, że będziemy rozmawiać przez 5-10 minut, ale trwało to około półtorej godziny. Najważniejsze było to, że rozmawiałem z nim niemal jak z ojcem. A ja tęskniłem za swoim ojcem, bo straciłem go, gdy miałem 16 lat. Od tamtego czasu trudno mi było znaleźć kogoś, kto mógłby ze mną tak rozmawiać - wyjaśnił.

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Klopp wyjaśnił Lewandowskiemu, że będzie zadowolony, jeśli ten na boisku pokaże 70 procent jakości z treningów. - Zrozumiałem, że to, co robię, jest dla niego wystarczające. Musiałem zrobić kolejny krok, aby wnieść tę jakość do meczów. Ta mała zmiana odmieniła moje życie i być może zmieniła całą moją drogę - przyznał zawodnik.

Efekty rozmowy było widać już trzy dni później. Wtedy Borussia wygrała 4:0 z Augsburgiem, a Polak strzelił trzy gole i zaliczył asystę. - Nie mogłem nic zmienić na treningu, bo nie było na to czasu. Zdałem sobie sprawę, że mentalność i to, co masz w głowie, jest tak ważne. Poczułem wolność, wiedziałem, że mam czystą głowę. Po tym wszystko się zmieniło - stwierdził.

Od tego czasu kariera Roberta Lewandowskiego w Dortmundzie nabrała rozpędu. W sumie rozegrał tam 187 meczów, w których strzelił 103 gole i zanotował 42 asysty. Zdobył tam dwa mistrzostwa Niemiec oraz po jednym Pucharze i Superpucharze Niemiec. Latem 2014 roku odszedł do Bayernu Monachium.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.