Xavi, trener FC Barcelony zdecydował się powołać 21 piłkarzy. Na tej liście nie brakuje oczywiście najskuteczniejszego strzelca drużyny w tym sezonie, ale przeżywającego w ostatnich tygodniach kryzys - Roberta Lewandowskiego. Po pauzie za czerwoną kartkę do składu wraca filar obrony - Ronald Araujo. Największym nieobecnym jest z kolei znakomity reprezentant Hiszpanii - Pedri.
Pod nieobecność Pedriego wydaje się przesądzone, że w środku pola zagra trójka: Sergio Busquets, Frenkie de Jong oraz Franck Kessie. Właśnie w takim ustawieniu, Xavi zagrał w ostatnim meczu tych drużyn w półfinale Pucharu Króla (FC Barcelona wygrała w Madrycie 1:0). Wtedy jednak trener FC Barcelony był zmuszony do takiego manewru i przesunięcia Gaviego na skrzydło, bo nie mogli wystąpić Robert Lewandowski, Ansu Fati i Ousmane Dembele. Teraz dwóch pierwszych będzie do jego dyspozycji. Francuz wciąż leczy kontuzję. Xavi znów może zagrać z Gavim jako fałszywym skrzydłowym, lub jednak zdecydować się ustawić go w środku pola (wtedy pewnie kosztem Kessiego).
Zdaniem hiszpańskich mediów Robert Lewandowski wyjdzie w podstawowym składzie FC Barcelony na El Clasico. Więcej o tym można przeczytać tutaj.
FC Barcelona przystępuje do tego spotkania w komfortowej sytuacji. Po 25 kolejkach Primera Division ma bowiem 65 punktów, aż dziewięć więcej niż wicelider - Real Madryt.
Początek niedzielnego meczu FC Barcelona - Real Madryt o godz. 21. Relacja na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.