FC Barcelona wraca do rozgrywek LaLiga po czwartkowym spotkaniu 1/16 Ligi Europy z Manchesterem United (2:2). "Duma Katalonii" nie może sobie pozwolić na potknięcie, ponieważ straty w ligowej tabeli powoli odrabia już Real Madryt. Xavi nie będzie mógł liczyć w niedzielnym meczu na kilku podstawowych zawodników.
Nadal poza kadrą meczową pozostaje kontuzjowany od kilku tygodni Ousmane Dembele. Poza nim z gry wypadł również motor napędowy drużyny, czyli Pedri. Z kolei Ronald Araujo otrzymał żółtą kartkę w ostatnim spotkaniu ligowym z Villarreal i dlatego będzie musiał pauzować w niedzielnym meczu. Nie wiadomo, czy Barcelona będzie mogła liczyć też na swojego kapitana, Sergio Busquetsa, który wciąż zmaga się z kontuzją kostki. Pomimo ubytków kadrowych, Barca zagra o siódme ligowe zwycięstwo z rzędu.
Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Cadiz w ostatniej kolejce pokonał na własnym stadionie Gironę i wydostało się ze strefy spadkowej. Sytuacja klubu nie jest jednak zbyt wesoła, ponieważ ich przewaga nad zagrożoną strefą wynosi zaledwie dwa punkty. Gdyby tego było mało, to szkoleniowiec Sergio musi zmagać się z dużą plagą kontuzji. Wyłączonych z gry jest aż ośmiu piłkarzy.
FC Barcelona po rozegraniu 21. kolejek LaLiga zajmuje pozycję lidera z dorobkiem 56 punktów. Drugi Real Madryt, który ma jeden mecz rozegrany więcej i traci do drużyny Roberta Lewandowskiego pięć punktów.
FC Barcelona - Cadiz odbędzie się w niedzielę, 19 lutego o godzinie 21:00. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi Eleven Sports 1. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo również na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.