W ubiegłym tygodniu przez Turcję i Syrię przetoczyła się fala tragicznych w skutkach trzęsień ziemi. Według obecnych szacunków zginęło ponad 40 tysięcy osób. W wyniku tych wydarzeń śmierć poniosło wielu przedstawicieli świata sportu. W ostatnim czasie turecka federacja siatkówki poinformowała o śmierci czterech zawodniczek drugoligowej drużyny kobiecej. Cały zespół został uwięziony pod gruzami chwilę po kataklizmie.
Z całego świata płyną wyrazy wsparcia i współczucia dla ofiar tragedii. Przed meczami wielu europejskich lig miała miejsce symboliczna minuta ciszy ku pamięci osób, które zginęły w wyniku trzęsień ziemi. Tak było m.in. w rozgrywkach hiszpańskiej La Liga.
FC Barcelona za pomocą swojej fundacji zachęca do wpłat, które będą przekazywane na pomoc humanitarną dla osób z Syrii i Turcji. Twarzą kampanii w mediach społecznościowych został Robert Lewandowski.
- Cześć, tu Robert Lewandowski. Nasze myśli są ze wszystkimi osobami, które zostały poszkodowane w śmiertelnych trzęsieniach ziemi, które miały miejsce w Turcji i Syrii. Zachęcamy każdego do wpłat na rzecz organizacji charytatywnych. Bądźcie silni - powiedział napastnik FC Barcelony w krótkim wideo opublikowanym na Twitterze fundacji klubu.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Fundacja FC Barcelony od lat zajmuje się wspieraniem dzieci i młodzieży poprzez różne projekty edukacyjne. Natomiast Robert Lewandowski często prywatnie wraz z małżonką angażują się w akcje charytatywne. W listopadzie ubiegłego roku wsparli Centrum Zdrowia Dziecka, przekazując sprzęt o wartości 500 tysięcy złotych.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!