• Link został skopiowany

Kluczowa data ws. Daniego Alvesa. Najnowsze informacje ws. oskarżeń

W czwartek sąd zadecyduje, czy Dani Alves może tymczasowo opuścić więzienie, czy w nim pozostanie. Zawodnik nie zjawi się jednak na sali rozpraw. Pozostanie w więzieniu, w którym przebywa w związku z oskarżeniem o napaść seksualną, której miał dopuścić się w grudniu ubiegłego roku.
Fot. Alvaro Barrientos / AP

Kolejny dzień to kolejne doniesienia w sprawie Daniego Alvesa, który jest oskarżony o napaść seksualną wobec 23-letniej kobiety. Do przestępstwa miało dość 30 grudnia 2022 roku w jednym z klubów w Barcelonie. Obecnie Brazylijczyk przebywa w areszcie śledczym Brians 2 w okolicach stolicy Katalonii, gdzie oczekuje na proces. Obrona kobiety walczy o surową karę dla piłkarza. Z kolei napastowana musi korzystać z pomocy specjalistów, by poradzić sobie z traumą po tragicznym wydarzeniu.

Zobacz wideo Kluczowe spotkanie Santosa. O czym rozmawiał z Lewandowskim?

Po zajściu kobieta nie może wrócić do równowagi psychicznej i korzysta z pomocy specjalistów. Jest pod ciągłą opieką psychologa i psychiatry w jednym ze szpitali zajmujących się pomocą ofiar przemocy. - Aktualnie przechodzi leczenie farmakologiczne środkami przeciwlękowymi, aby móc zasnąć. Ponadto szpital zlecił leczenie mające na celu uniknięcie wszelkiego rodzaju chorób zakaźnych, ponieważ piłkarz nie używał prezerwatywy. Najważniejsze, że kobieta otrzymuje wsparcie - zdradziła jej adwokat Ester Garcia Lopez.

Dani Alves nie będzie obecny na czwartkowej rozprawie

Dziennik "La Vanguardia" poinformował, że w czwartek na dziesiątą rano zwołana została rozprawa ws. rozpatrzenia wniosku o tymczasowe zwolnienie z aresztu Daniego Alvesa. Zawodnik nie pojawi się na nim osobiście. Wszystko zostanie przeprowadzone za zamkniętymi drzwiami, a na miejscu stawią się tylko przedstawiciele Alvesa i poszkodowanej kobiety.

Po zeznaniach obu stron trzej sędziowie będą mieli czas na debatę i rozważenie stanowiska każdej ze stron oraz ustalenie, czy obrona zawodnika daje wystarczającą gwarancję dotyczącą zwolnienia go do czasu rozprawy. Druga opcja to, czego chce obrona i prokuratura, pozostawienie oskarżonego w więzieniu ze względu na wysokie ryzyko ucieczki i powagę zarzucanych mu czynów.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Warto przypomnieć, że Dani Alves pierwotnie zaprzeczał oskarżeniom, a kiedy już przyznał się do winy, to kilkukrotnie zmieniał zeznania. Śledczy zebrali materiał dowodowy obciążający Brazylijczyka, a jego domniemana ofiara złożyła obszerne zeznania.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: