Real Madryt w nadchodzących tygodniach będzie miał naprawdę napięty terminarz. Zespół Carlo Ancelottiego czekają mecze w lidze hiszpańskiej, Pucharze Króla, Lidze Mistrzów, a także Klubowych Mistrzostwach Świata. Czasu na odpoczynek nie będzie dużo. Na początek maratonu zespół ze stolicy Hiszpanii pokonał Valencię 2:0.
Równie dużo, co o wyniku spotkania, mówiło się o kontuzjach w zespole Carlo Ancelottiego. Real w tym meczu stracił Edera Miliao, który opuścił murawę po 35. minutach i Karima Benzemę (zszedł, utykając po godzinie gry). Do tego grona mógł dołączyć również Vinicius Junior. W 72. minucie skrzydłowy sunął lewą flanką gospodarzy w kolejnym ataku, a wtedy perfidnym kopnięciem zaatakował go Gabriel Paulista. Młodego Brazylijczyka przed ciężkim urazem uratowało to, że moment przed brutalnym ciosem zdążył podskoczyć. Za to przewinienie obrońca gości otrzymał czerwoną kartkę.
- Iturralde Gonzalez zawsze powtarza, że głównym celem arbitra jest dbanie o zdrowie piłkarzy. Mam nadzieję, że to też zadanie dla Komitetu Rozgrywek. Oby wlepili Gabrielowi bardzo surową karę, by wyznaczyć granice. Ewidentnie chciał skrzywdzić Viniciusa. Skandaliczne zachowanie - napisał na Twitterze Jakub Kręcidło, dziennikarz Canal+Sport.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Pomimo tego zdarzenia Vinicius będzie mógł dobrze wspominać ten mecz. Strzelił w nim gola, ma ich teraz 49 (i tyle samo asyst) w barwach Realu Madryt (na 200 występów). Poza tym, jak wylicza Madrid Zone, zaliczył 90 kontaktów z piłką, wygrał 11 pojedynków z rywalem, miał cztery udane dryblingi i trzy kluczowe podania.
Real Madryt po tym zwycięstwie po 19. kolejkach ma pięć punktów straty do prowadzącej w tabeli FC Barcelony. Valencia z 20 punktami jest dopiero na czternastym miejscu. W następnym meczu Real Madryt zagra z Mallorcą w niedzielę 5 lutego.
Real Madryt - Valencia 2:0 (0:0)
Bramki: Asensio (52.), Vinicius Junior (55.)
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!