FC Barcelona, jeśli chce marzyć o mistrzostwie Hiszpanii, nie może pozwolić sobie na wpadkę. Jej kolejnym rywalem już 1 lutego będzie Real Betis. Dobrą informacją dla fanów zespołu z Katalonii jest fakt, że wreszcie po zawieszeniu za czerwoną kartkę wraca Robert Lewandowski. Polak został ukarany jeszcze przed rozpoczęciem mundialu w Katarze, gdy sędzia Jesus Gil Manzano wyrzucił go z boiska za faul i gest dotknięcia nosa w spotkaniu z Osasuną Pampeluna.
Drużyna Xaviego pod nieobecność Lewandowskiego w lidze wygrała trzy mecze, wszystkie wynikiem 1:0. Rywalami FC Barcelony było Atletico Madryt, Girona i ostatnio Getafe. Powrót Polaka ma poprawić skuteczność zespołu jak np. w starciu z Realem Madryt w finale Superpucharu Hiszpanii (3:1), gdzie do gola dołożył asystę, czy Ceutą w Pucharze Króla (5:0, dwa gole Lewandowskiego).
FC Barcelona po 18. kolejkach ma na koncie 47 punktów, dzięki czemu wyprzedza drugi Real Madryt o 5 punktów. Z kolei ich najbliżsi rywale są aktualnie na szóstym miejscu w tabeli. Drużyna Realu Betis postraszyła niedawno ekipę Xaviego w półfinale Superpucharu Hiszpanii. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne (2:2 i 4:2 dla FC Barcelony w serii jedenastek).
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
FC Barcelona poinformowała ostatnio o włączeniu do składu "nowej" szóstki. Nie chodzi jednak o defensywnego pomocnika, a o zmianę numeru jednej z gwiazd. Od spotkania z Realem Betis trykot z numerem sześć będzie nosił Gavi. Dla 18-latka to wielkie wyróżnienie, ponieważ w przeszłości z tym numerem grali piłkarze, którzy zapisali się w historii klubu m.in. obecny trener klubu Xavi Hernandez.
Powrót Roberta Lewandowskiego do grania w La Liga będzie można oglądać w środę 1 lutego o godzinie 21:00. Spotkanie Realu Betis z FC Barceloną transmitować będzie telewizja Canal+ Sport. Mecz dostępny będzie również w Internecie na platformie CANAL+ online. Zapraszamy do śledzenia relacji na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.