Barcelona poznała rywala w Pucharze Króla. Hit. Gorzej się nie dało

Kibiców hiszpańskiej piłki czeka kolejne święto w tym sezonie. To już pewne, że FC Barcelona i Real Madryt zagrają ze sobą w półfinale Pucharu Króla. W poniedziałek, 30 stycznia wylosowano pary finałowej czwórki. W drugim starciu Osasuna zmierzy się z Athletikiem Bilbao.

W półfinale Pucharu Króla znalazły się trzy kluby, które mają na swoim koncie najwięcej zwycięstw w historii rozgrywek. FC Barcelona wygrywała tytuł 31 razy, Athletic Bilbao 23 razy, a Real Madryt 19. Z kolei Osasuna ani razu nie wygrywała w prestiżowych rozgrywkach i tylko raz była w finale. Przegrała w 1:2 po dogrywce z Betisem w sezonie 2004/05. W poniedziałek poznaliśmy półfinałowe pary, wśród których nie zabraknie prawdziwego hitu. 

Zobacz wideo PlusLiga. Paweł Zatorski (Asseco Resovia) po przegranej z Grupą Azoty ZAKSA: Kędzierzynianie zasłużenie wygrali

El Clasico w półfinale Pucharu Króla

FC Barcelona ostatni raz Puchar Króla wygrała w 2021 roku, kiedy to ograła 4:0 Athletic Bilbao. Tegoroczną edycję rozpoczęła od meczu 1/16 finału, w którym wygrała 4:3 z trzecioligowym Intercity. W 1/8 łatwo pokonała AD Ceuta FC 5:0, a dwie bramki zdobył Robert Lewandowski. W meczu ćwierćfinałowym zmierzyła się z Realem Sociedad, który po męczącym meczu ograła 1:0 po golu Ousmane Dembele.

A teraz czeka ją prawdziwy hit. Kolejne w tym sezonie El Clasico, bo jej rywalem będzie Real Madryt. Przypomnijmy, że obie drużyny mierzyły się już w tym sezonie dwukrotnie. Raz w La Liga, gdzie triumfował Real (3:1) i raz w finale Superpucharu Hiszpanii, który ostatecznie trafił w ręce piłkarzy FC Barcelony. Jednym z ważnych punktów tego starcia był Robert Lewandowski, który strzelił gola i zaliczył asystę. 

Real Madryt, podobnie jak Barcelona, zmagania rozpoczął od meczu 1/16 finału. Piłkarze Carlo Ancelottiego pokonali 1:0 CP Cacareno. W meczu 1/8 finału długo męczyli się z Villarealem, który finalnie ograli 3:2. W ćwierćfinale radzili sobie znacznie lepiej i wygrali 3:1 z Atletico Madryt w derbach stolicy Hiszpanii. Real ostatni raz wygrywał trofeum w 2014 roku, kiedy to wygrał w finale z Barceloną 2:1. 

Tak wygląda druga para Pucharu Króla. Jedno z nich zagra w finale z FC Barceloną lub Realem

Athletic Bilbao jest jedynym klubem z półfinałowej czwórki, który grał w czterech ostatnich półfinałach. W 2021 roku przegrał w finale 0:4 z Barceloną. W pierwszych rundach tegorocznej edycji ograł 2:0 UD Alizrę, 1:0 Seasto River i 6:1 Eldense. W 1/8 finału zawodnicy z Bilbao wygrali 1:0 z Espanyolem, a w 1/4 finału 3:1 z Valencią. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Osasuna jest najbardziej niespodziewanym uczestnikiem półfinałów. Zespół z Pampeluny w pierwszej rundzie zwyciężył z 4:1 z Fuentes, w drugiej ograł 3:1 Arnedo, a w 1/16 finału pokonał 2:1 Gimnastik po meczu z dwoma czerwonymi kartkami. W 1/8 finału drużyna Jagoby Arrasate zremisowała z Betisem 2:2 i wygrała 4:2 w serii rzutów karnych. W ćwierćfinale wyeliminowali Sevillę, wygrywając 2:1 po dogrywce. 

W półfinale Pucharu Króla rozgrywki przybierają format klasycznych spotkań eliminacyjnych, a więc drużyny zmierzą się w systemie mecz - rewanż. Od tego sezonu nie liczą się już bramki strzelane na wyjeździe, a więc w przypadku remisu w dwumeczu obowiązuje dogrywka i ewentualne rzuty karne. 

Pary półfinału Pucharu Króla:

  • Osasuna - Athletic Bilbao
  • Real Madryt - FC Barcelona

Najważniejsze wydarzenia ze wszystkich spotkań Pucharu Króla będą dostępne w Sport.pl i aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE

Więcej o: