Hiszpanie jednoznacznie ocenili Lewandowskiego. Zwracają uwagę na ważny szczegół

FC Barcelona awansowała do półfinału Pucharu Króla, lecz bez walnego udziału Roberta Lewandowskiego. Polak zaliczył bezbarwny występ, a w dodatku musiał być bardzo uważny na prowokacje rywali z uwagi na osobę arbitra. Hiszpańska prasa oceniła napastnika przeciętnie.

FC Barcelona pokonała 1:0 Real Sociedad i awansowała do półfinału Pucharu Króla. Gola na wagę trzech punktów dla ekipy Xaviego Hernandeza zdobył w 52. minucie Ousmane Dembele. Cały mecz w barwach gospodarzy rozegrał Robert Lewandowski, lecz Polak nie uzna tego spotkania za udany. 

Zobacz wideo Krzynówek wskazał wzór dla Santosa. "Szatnia była razem z nim"

Lewy nie miał swojego dnia. Musiał liczyć się z prowokacjami z uwagi na osobę sędziego

- Nie miał swojego dnia. Był bardzo głodny goli, ale miał dwie dobre okazje w pierwszej połowie i nie był w stanie ich zamienić na bramkę - napisał kataloński "Sport", który w dziesięciopunktowej skali wystawił Lewemu "szóstkę". Zwrócili uwagę, że rywale mocno "szukali" Gila Manzano.

Na postaci arbitra tego spotkania w ocenie Polaka skupiło się również "Mundo Deportivo". Gil Manzano to sędzia, który pokazał napastnikowi czerwoną kartkę w listopadowym spotkaniu z Osasuną. Lewandowski wciąż odpokutowuje za nią karę.- Z Gilem Manzano w pobliżu był uważny bardziej niż zwykle - napisali. Zwłaszcza że Baskowie zdawali się wiedzieć o tym fakcie i padali w każdym kontakcie z Polakiem. Zdaniem dziennika Lewandowski zasłużył na 3 w skali szkolnej.

Ferran TorresZ FC Barcelony do Atletico? To ma być odwet za zakusy na Carrasco

- Dobre momenty, ale to nie był dzień, aby błyszczeć.- czytamy o 34-latku w katalońskim "L'Esportiu". Również zwracają uwagę na prowokacje rywali w związku z Gilem Manzano. Zwłaszcza na starcie z Braisem Mendezem, który sugerował, że został uderzony łokciem. Najbardziej surowa dla Lewego była madrycka "Marca". Przyznała mu raptem jedną gwiazdkę.

Gwiazda była jedna

Najlepsze oceny jako zdecydowana gwiazda widowiska zebrał Ousmane Dembele, o którym sam Xavi po spotkaniu mówił, że to "dla niego wciąż jeden z najlepszych skrzydłowych na świecie". Francuz jako jedyny dostał od "Marki" trzy gwiazdki oceny.

- Można to już powiedzieć głośno i wyraźnie. To jest sezon Ousmane'a Dembele. Bardzo natchniony, świetny w pojedynkach i non stop dostarczający piłki swoim partnerom - napisał "Sport", dając mu aż "dziewiątkę". Podobnie jak "Mundo Deportivo", a sformułowania "natchniony" w jego ocenie użył również "L'Esportiu". - Gra Dembélé nadal była recitalem - wtóruje im "AS". 

Robert Lewandowski, Ousmane Dembele, Gavi - Saudi Spanish Super CupFC Barcelona znów ma problem. Nie może zarejestrować kontraktu kluczowego gracza

FC Barcelona jest już w półfinale Pucharu Króla i czeka na rywala. O tym rozstrzygnie piątkowe losowanie, ale być może będzie nim Osasuna, która w środę również wywalczyła awans do czołowej czwórki. Zespół z Pampeluny pokonał 2:1 po dogrywce Sevillę. Dokończenie fazy 1/4 krajowego pucharu w czwartek. Valencia zagra z Athletikiem Bilbao, a Real w derbach z Atletico.

Więcej o: