FC Barcelona miała niezbyt dobre świeże wspomnienie o Pucharze Króla. W poprzedniej rundzie w mękach i po dogrywce wyeliminowała niżej notowany Intercity CF, lecz w 1/8 finału obyło się już bez kłopotów. Podopieczni Xaviego pokonali na wyjeździe Ceutę aż 5:0, a dwie bramki zdobył Robert Lewandowski.
Madrycka "Marca" zauważa, że golem z Ceutą Robert Lewandowski sprawił, że jest jedynym zawodnikiem Barcelony, który zdobył bramkę we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie. W dodatku było to 1500. trafienie w historii klubu w krajowym pucharze. Lewandowski w barwach nowego zespołu w sumie zdobył już 22 bramki: 13 w LaLiga (w 15 meczach), 5 w Lidze Mistrzów (w 5 meczach), 2 w Superpucharze Hiszpanii (w dwóch meczach) i 2 w Pucharze Króla (w jednym meczu).
Lewandowskiego nachwalić nie mogli się również dziennikarze "Mundo Deportivo", który określili go mianem "nieomylnego". "Nie rozegrał niezapomnianego spotkania, a zakończył je z dwoma bramkami. Trafił za każdym razem, gdy miał ku temu okazję" - czytamy.
Zwrócono także na coś jeszcze: "Jego obecność w składzie na starcie z Ceutą była osobistą wiadomością od Xaviego: Niezależnie od tego, ile graczy rezerwowych rozpoczęło mecz, był on ważny."
Ten opis koresponduje z pomeczową wypowiedzią Xaviego na temat Lewandowskiego. - Pokazał, że jest wielkim profesjonalistą. Z takim samym nastawieniem jak w finale Superpucharu. Idealnie. Idealnie dla niego, bo otrzymuje cenne minuty - powiedział na konferencji pomeczowej Xavi Hernandez. Dla Polaka ten mecz był idealną okazją na złapanie minut, gdyż w lidze jest zawieszony na jeszcze dwa spotkania. - Rozmawialiśmy dzisiaj ze sztabem, że bardzo ważne jest, aby nie spędził dwóch tygodni bez rywalizacji - dodał trener w jego kontekście.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
Lewandowski poza tym, że ustrzelił dublet, zanotował także asystę przy trafieniu głową Francka Kessiego. Pozostałe dwa gole strzelili Raphinha i Ansu Fati. Teraz Polaka czekają zapowiadane dwa mecze przerwy w lidze. Nasz napastnik opuści niedzielne starcia z Getafe oraz mecz z Gironą 28 stycznia. Bardzo możliwe, że w tej sytuacji ponownie wystąpi w Pucharze Króla. Na 24-26 stycznia zaplanowane są ćwierćfinały.