Xavi komentuje zawieszenie Lewandowskiego. "Nieoczekiwane niepowodzenie"

Trener FC Barcelony - Xavi - nie rozwodził się nad trzymeczowym zawieszeniem Roberta Lewandowskiego w La Liga. - Musimy być posłuszni - krótko uciął Hiszpan.

Atletico Madryt (8 stycznia), Getafe (22 stycznia), Girona (29 stycznia) - mecze z tymi rywalami w La Liga w najbliższej przyszłości opuści Robert Lewandowski. Wszystko to przez czerwoną kartkę w meczu z Osasuną jeszcze przed mundialem.

Zobacz wideo "Stupid games" w kadrze skoczków. U Thurnbichlera jak u Heynena

W 31. minucie tamtego spotkania Polak został wyrzucony z boiska za dwie żółte kartki, a schodząc z boiska, wskazywał na nos, co sędzia uznał za gest arogancji i dezaprobaty dla jego decyzji. Lewandowski łącznie został zawieszony na trzy mecze, a początkowo miał nie zagrać przeciwko Espanyolowi (31 grudnia) oraz Atletico i Getafe.

Zmiana nastąpiła 30 grudnia, tuż przed meczem z Espanyolem. To wtedy Trybunał Administracyjny ds. Sportu zawiesił karę Polaka jako "środek zabezpieczający" do ponownego rozpatrzenia sprawy. Ostateczną decyzję otrzymaliśmy w środę, a ta w niczym nie różniła się od oryginalnej kary dla Lewandowskiego.

Xavi: Musimy być posłuszni

FC Barcelona od razu zapowiedziała, że kolejnego odwołania od kary dla Lewandowskiego nie będzie. W środę wieczorem po meczu Pucharu Króla z Intercity (4:3) trener Katalończyków - Xavi - skomentował zbliżającą się absencję jego najlepszego strzelca.

- Nieobecność Lewandowskiego w niedzielę to nasze niepowodzenie. Nieoczekiwane niepowodzenie. Ale nie mamy wyboru, musimy być posłuszni. Już raz tacy byliśmy, gdy usłyszeliśmy, że Lewandowski mógł zagrać z Espanyolem - powiedział Xavi.

Zawieszenie Polaka nie oznacza jednak, że w styczniu nie zobaczymy go na boisku. Lewandowski będzie mógł zagrać 12 stycznia w półfinale Superpucharu Hiszpanii przeciwko Realowi Betis, a potem w ewentualnym finale miniturnieju w Arabii Saudyjskiej. W dniach 17-19 stycznia rozegrana zostanie też 1/8 finału Pucharu Króla, w której Lewandowski również będzie mógł zagrać.

Do gry w lidze Polak wróci 1 lutego, kiedy FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Betis.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.