Reprezentacja Belgii mocno rozczarowała podczas niedawno zakończonego mundialu. Brązowi medaliści z 2018 roku nie wyszli z grupy, a z posadą pożegnał się trener Roberto Martinez. Natomiast z gry w narodowych barwach zrezygnował Eden Hazard, wieloletni lider oraz kapitan "Czerwonych Diabłów". W 126 meczach w reprezentacji zdobył 33 gole.
Zawodnik Realu Madryt chce w pełni skoncentrować się na odbudowie kariery klubowej, która znalazła się na sporym zakręcie. "Królewscy" chętnie pozbyliby się Belga, który w 2019 roku kosztował ich 115 milionów euro, ale ten nie chce opuszczać stolicy Hiszpanii. Być może jego sytuacja zmieni się w następnych tygodniach, gdyż zdaniem dziennika "AS" w klubie są pod wrażeniem jego determinacji po powrocie do treningów.
Eden Hazard jest jednym z największych transferowych niewypałów. 31-latka permanentnie męczą kontuzje, często miał problemy z utrzymaniem optymalnej wagi. Wszystko to przełożyło się na bardzo małą liczbę rozegranych minut. W tym sezonie ligowym jest to raptem 98 minut. Jego kontrakt z Realem Madryt obowiązuje do końca czerwca 2024 roku.
Mistrzowie Hiszpanii do gry wrócą po świętach. Pierwszy mecz ligowy rozegrają 30 grudnia. Ich rywalem będzie Real Valladolid. Podopieczni Carlo Ancelottiego po 14. kolejkach LaLiga tracą dwa punkty do FC Barcelony.