Bernardo Silva stawia ultimatum Barcelonie. Piłkarz City ma alternatywę

Ultimatum Bernardo Silvy dla FC Barcelony. Portugalski pomocnik Manchesteru City otrzymał ofertę przedłużenia kontraktu od obecnego klubu i, jak informuje kataloński "Sport", poprosił Barcelonę o informację, czy znowu będzie próbowała go sprowadzić na Camp Nou latem 2023 roku.

FC Barcelona chce Bernardo Silvę, Bernardo Silva widziałby siebie w FC Barcelonie. Przed obecnym sezonem obie strony mocno się starały, aby transfer Portugalczyka na Camp Nou stał się faktem. Ostatecznie Barcelonie zabrakło możliwości finansowych, aby sfinalizować ten hit transferowy i Silva pozostał w Manchesterze. 

Zobacz wideo Dziennikarze Sport.pl są już w Katarze

Bernardo Silva stawia ultimatum Barcelonie. Ma alternatywę od swojego klubu

Bernardo Silva jest jednym z najważniejszych piłkarzy Manchesteru City. Dlatego też 28-letni pomocnik otrzymał od obecnego klubu propozycję przedłużenia kontraktu. To ma być forma docenienia postawy reprezentanta Portugalii, którego obecna umowa wygasa dopiero w 2025 roku.

Sam zawodnik jednak wciąż nie porzucił marzenia o grze dla FC Barcelony. Tyle że nie wiadomo, czy Barca raz jeszcze po niego ruszy w najbliższych oknach transferowych. Dlatego, jak informuje kataloński "Sport", Bernardo Silva poprzez swojego agenta Jorge'a Mendesa poprosił Barcelonę o informację, czy klub z Katalonii jeszcze myśli o jego transferze w kontekście najbliższego lata. Po zakończeniu mistrzostw świata w Katarze Portugalczyk chciałby podjąć kluczową decyzję w kontekście swojej dalszej kariery - czy związać się na dłużej z Manchesterem City, czy też ponownie liczyć na przenosiny do Hiszpanii.

Nie ulega wątpliwości, że sprowadzenie Bernardo Silvy na Camp Nou jest jednym z celów Xaviego Hernandeza. Tyle że Barcelona wciąż ma swoje problemy, jeśli chodzi o finanse, a szczególnie finansowe fair play La Liga, co sprawia, że po prostu może nie być w stanie wyłożyć około 80 milionów euro za portugalskiego pomocnika. Tym bardziej, że latem przyszłego roku możliwy może się okazać powrót Leo Messiego, który wówczas zajmowałby podobną pozycję na boisku, co Portugalczyk, a do tego będzie bez kontraktu i nie trzeba by było za niego płacić.

Bernardo Silva w tym sezonie rozegrał w barwach Manchesteru City 22 mecze, w których strzelił dwa gole i zaliczył pięć asyst. Jego zespół zajmuje drugie miejsce w tabeli Premier League, a także pewnie awansował do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Silva występuje na Etihad Stadium od 2016 roku - przez ten czas zaliczył 273 występy, w których jego dorobek to 50 goli i 56 asyst, zdobywając przy tym m.in. cztery mistrzostwa Anglii.

Więcej o: