Znajdź różnicę. Tak gra Barcelona. Fatalnie

Piłkarze FC Barcelony nie wyciągają wniosków. W przegranym, hitowym meczu wyjazdowym z Realem Madryt 1:3, stracili bardzo podobnego gola jak w Lidze Mistrzów z Interem Mediolan.

FC Barcelona znów zawiodła. Tym razem zespół Roberta Lewandowskiego przegrał w El Clasico na wyjeździe z Realem Madryt 1:3. Przegrał zasłużenie, bo przez większość czasu, mecz odbywał się dokładnie tak, jak chciał najlepszy klubowy zespół w Europie, który przede wszystkim zdominował rywalizację w środku pola. Po stronie Barcelony zawiodło wielu piłkarzy - m.in. Robert Lewandowski, Raphinha, Sergi Roberto czy Sergio Busquets. 

Zobacz wideo Lewandowski jak duch. Ta sytuacja mówi wszystko

joan laporta/xavi Kto zastąpi Xaviego? Laporta ma listę. Trzy nazwiska

FC Barcelona znów zaspała w obronie. Nie kryła tuż za polem karnym

Piłkarze FC Barcelony w meczu z Realem Madryt stracili podobną bramkę do tej z przegranego 0:1, wyjazdowego spotkania z Interem Mediolan w 3. kolejce Ligi Mistrzów. Znów popełnili podobny błąd na 16-18 metrze pola karnego. Z Interem Mediolan zostawili nieobstawionego Hakana Calhanoglu, a ten przymierzył precyzyjnie i pokonał ter Stegena. Teraz obrona FC Barcelony znów kompletnie się pogubiła i Federico Valverde był kompletnie niepilnowany i mógł potężnie uderzyć i zdobyć gola. 

- Na rozgrzewce wpadało mu wszystko. Tak właśnie ustawiał sobie piłkę Federico Valverde. Robił to idealnie, a tutaj cała drużyna zapracowała, by znaleźć pozycję Urugwajczykowi, a on zrobił to co potrafi świetnie - przyjął, przymierzył i kopnął tak, że ter Stegen nie miał żadnych szans - mówili komentatorzy Eleven Sports.

- Wiele podobieństw w golach Calhanoglu i Valverde. W defensywie zespół jest bardzo zagubiony. Wszyscy są w polu karnym, mało jest piłkarzy przed nim - zauważył dziennikarz Toni Juanmarti.

Robert Lewandowski na gali Złotej Piłki 2021 To nie będzie chwila Lewandowskiego. Jasny przekaz

FC Barcelona po tej porażce straciła pozycję lidera La Ligi. Ma 22 punkty, trzy mniej od prowadzącego Realu Madryt. W czwartek FC Barcelona podejmie Villarreal, a dzień wcześniej Real Madryt zmierzy się na wyjeździe z Elche (oba mecze o godz. 21.).

Więcej o: