W środę FC Barcelona zremisowała 3:3 z Interem Mediolan w Lidze Mistrzów. Robert Lewandowski był kluczowym piłkarzem katalońskiego klubu w tym meczu i zakończył go z dwoma trafieniami na koncie. Łącznie w tym sezonie strzelił już 14 goli i zaliczył dwie asysty w 12 spotkaniach.
Formą Lewandowskiego zachwyceni są hiszpańscy dziennikarze oraz kibice. Polaka pochwalił także jego kolega z drużyny Marc-Andre ter Stegen. - Lepiej mieć takiego zawodnika w swojej drużynie. Daje nam bardzo dużo. Zwłaszcza w momentach, kiedy przeciwnik wywiera na nas presję. Potrafi wtedy utrzymać piłkę albo wygrać o nią walkę. Jego obecność na boisku jest oczywiście bardzo widoczna także, kiedy atakujemy. Bardzo nam pomaga i tworzy dużo miejsca dla innych zawodników. Jest także fenomenalny pod bramką rywala - wyznał bramkarz w rozmowie z ESPN.
Już w najbliższą niedzielę o 16:15 FC Barcelonę czeka bardzo ważny mecz przeciwko Realowi Madryt. Jednym z kluczowych zawodników w ekipie Carlo Ancelottiego jest Vinicius. Niemiec zdradził w wywiadzie, w jaki sposób można zatrzymać Brazylijczyka. - W przeszłości radziliśmy już sobie z szybkimi piłkarzami, takimi jak Vinicius. Jest bardzo utalentowany i musimy odpowiednio ustawiać się w obronie i pomagać sobie nawzajem - dodał.
O nadchodzącym starciu z Realem Madryt wypowiedział się także Robert Lewandowski. - Lubię grać przeciwko Realowi Madryt, ponieważ jest to jedna z największych drużyn na świecie. El Clasico to coś innego. Kiedy oglądałem starcia FC Barcelony z Realem, marzyłem o tym, żeby kiedyś zagrać w tym spotkaniu. Mam nadzieję, że po meczu sprawię radość kibicom, bo wiem, jak wiele to dla nich znaczy. Jestem gotowy na to wyzwanie - powiedział w rozmowie z Barca TV.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Niedzielne El Clasico będzie także rywalizacją o pierwsze miejsce w tabeli La Ligi. Obecnie liderem jest FC Barcelona z 22 punktami na koncie. Tyle samo punktów zgromadził Real Madryt, ale ma gorszy bilans bramkowy i zajmuje drugie miejsce.