Niemcy dostrzegli Lewandowskiego. "Gwarant". Napisał historię

Niemieccy dziennikarze odnotowali gola Roberta Lewandowskiego w meczu RCD Mallorca - FC Barcelona (0:1). Tamtejsze media zwracają uwagę na kolejny rekord, który ustanowił Polak.

Sprint w pole karne, zejście do prawej nogi, minięcie Martina Valjenta i strzał w dalszy róg bramki - w taki sposób Robert Lewandowski strzelił kolejnego gola dla FC Barcelony. W sobotnim meczu z Mallorcą kapitan reprezentacji Polski potrzebował do tego dokładnie 20 minut i zaledwie jednego strzału na bramkę. Zaledwie dwie minuty później Lewandowski powinien strzelić kolejnego gola. Powinien, ale zachował się nonszalancko. Polak otrzymał świetne podanie od Sergio Busquetsa, był w sytuacji sam na sam z Predragiem Rajkoviciem, którego chciał lobować. Tym razem uderzył jednak za lekko i Serb spokojnie złapał piłkę. Te dwa strzały Lewandowskiego aż do 89. minuty jedynymi celnymi uderzeniami FC Barcelony w tym spotkaniu.

Zobacz wideo Robert Lewandowski ocenia reprezentację Polski: Powinniśmy się zastanowić

Niemcy piszą o Lewandowskim. "Gwarant"

Nie jest więc dziwne, że Lewandowski ponownie został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu przez hiszpańskich dziennikarzy. Gola Lewandowskiego tradycyjnie odnotowały również niemieckie gazety. "Robert Lewandowski strzelił dla swojego nowego klubu w szóstym meczu z rzędu. W wygranym 1:0 meczu z RCD Mallorca Polak po raz kolejny zaprezentował się świetnie. Barcelona strzeliła już w tym sezonie 19 bramek, z czego dziewięć strzelił Lewandowski. Strzelił też trzy gole w Lidze Mistrzów. Logiczne jest, że otwiera on listę strzelców w La Liga i ma dużą przewagę. Borja Iglesias z Betisu Sevilla ma sześć bramek" – pisze "Bild".

Pozostałe niemieckie media tylko krótko wzmiankowały o golu Lewandowskiego. "Barcelona kontrolowała grę, ale nie mogła stworzyć zagrożenia. Aż do 20 minuty. W polu karnym był Lewandowski" – relacjonował Kicker. Natomiast niemiecki "Sky Sport" zwraca uwagę, że Polak pobił kolejny rekord. "Lewandowski strzela i pisze historię LaLigi. Polak zapisuje historię nie tylko w Bundeslidze, ale także w LaLidze. Żaden zawodnik w XXI wieku nie strzelił tak szybko dziewięciu bramek. 34-latek poradził sobie w zaledwie siedmiu meczach" – napisano. Z kolei "SportBuzzer" dodaje, że "Robert Lewandowski nadal jest gwarantem bramek dla FC Barcelony".

Dzięki wygranej FC Barcelona awansowała na pozycję lidera. Drużyna Xaviego ma 19 punktów po siedmiu meczach i o punkt wyprzedza Real Madryt. Ten w niedzielę o 21 podejmie Osasunę.

Lewandowski, który w sobotę strzelił dziewiątego gola w lidze, szansę na kolejne będzie miał już we wtorek. To wtedy FC Barcelona zagra z Interem Mediolan w Lidze Mistrzów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.