Przyszedł Lewandowski i Barcelona wyprzedziła Bayern. Najlepsza w Europie

Mecze FC Barcelony wzbudzają ogromne zainteresowanie w Hiszpanii. Jak podaje kataloński dziennik "Sport", na Camp Nou zasiada średnio ponad 83 tys. kibiców. Taką liczbą fanów nie może pochwalić się żaden inny klub w Europie. Prowizoryczne podium uzupełniają dwie drużyny z Niemiec - Borussia Dortmund i Bayern Monachium.

FC Barcelona znakomicie rozpoczęła zmagania w La Liga. Kataloński klub nie ma na koncie żadnej porażki - w pięciu spotkaniach triumfował, a w jednym padł remis. Nieco gorzej wicemistrzowie Hiszpanii radzą sobie w Lidze Mistrzów. Choć w 1. kolejce wygrali 5:1 z Viktorią Pilzno, to w kolejnym meczu ulegli 0:2 Bayernowi Monachium. Mimo to piłkarze Xaviego prezentują się znakomicie na boisku. Spośród nich na wyróżnienie zasługuje Robert Lewandowski. Polak wystąpił w jedenastu spotkaniach, w których zdobył osiem bramek i zaliczył dwie asysty.

Zobacz wideo Hit! Wojciech Szczęsny żartuje z Garetha Bale'a: Nie chcę psuć sobie relacji

Barcelona najlepsza w Europie. Camp Nou nie ma sobie równych

Transfer 34-letniego napastnika na Camp Nou wywołał ogromną euforię wśród hiszpańskich kibiców. Co więcej, tego lata Barcelona pozyskała także czterech innych kluczowych graczy. Mowa o Raphinhi, Francku Kessiem, Andreasie Christensenie oraz Julesie Kounde. Obecność nowych gwiazd oraz dobra gra zespołu przekłada się także na rosnące zainteresowanie meczami wicemistrzów Hiszpanii.

Jak donosi kataloński dziennik "Sport", spotkania Barcelony z trybun Camp Nou śledzi średnio 83 348 kibiców. Taki wynik stawia drużynę Xaviego na pierwszym miejscu tabeli frekwencji w Europie w tym sezonie. Co więcej, jest to jedyny klub z Półwyspu Iberyjskiego, który znalazł się w pierwszej dziesiątce. 

Na drugim miejscu jest Borussia Dortmund. Na Signal Iduna Park pojawia się średnio 80 tysięcy fanów. Doping na tym stadionie jest tak duży, że Timo Werner zażartował kilka dni temu, że odmówi gry w obawie przed bólem głowy. Na prowizorycznym podium zestawienia znajduje się inny niemiecki zespół - Bayern Monachium. Na Allianz Arenie zasiada średnio 75 tysięcy kibiców. Kolejne miejsca zajmują Manchester United, AC Milan i Inter Mediolan. Na meczach tych drużyn także pojawia się około 70 tysięcy fanów. Pierwszą dziesiątkę zamykają Tottenham, Olympique Marsylia, FC Schalke 04 i West Ham United - poniżej 63 tysięcy kibiców. 

Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl. 

Oczywiście tak duża frekwencja sympatyków klubu może cieszyć FC Barcelonę. Im więcej kibiców pojawi się na Camp Nou, tym większe zyski z biletów. A to dla katalońskiego klubu, który boryka się z problemami finansowymi, bardzo ważne. 

Za rok jednak dochody ze sprzedaży wejściówek znów spadną. Camp Nou przejdzie gruntowny remont. Drużyna Xaviego tymczasowo przeniesie się na Estadi Olympic Lluis Companys w Montjuic. Ten obiekt pomieści około 59 tys. widzów, a więc blisko połowę mniej od Camp Nou. Kolejne domowe spotkanie Barcelona rozegra z Celtą Vigo w ramach 8. kolejki La Liga. Ten mecz odbędzie się w niedzielę, 9 października. Wcześniej piłkarzy czeka spotkanie z RCD Mallorcą (1 października). 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.