Laporta zabrał głos po meczu Bayern - Barcelona. Jedno zdanie

Barcelona postawiła się Bayernowi w Monachium, ale przegrała 0:2. Po meczu o komentarz został poproszony prezes Joan Laporta, ale nie był zbyt rozmowny.

Nie taki powrót do Monachium wyobrażał sobie Robert Lewandowski. Napastnik Barcelony zmarnował kilka dogodnych okazji, zresztą podobnie jak jego koledzy. We wtorkowym meczu górą lepszy był Bayern, który wygrał 2:0 dzięki bramkom Lucasa Hernandeza i Leroya Sane. Być może wynik meczu byłby inny, gdyby sędzia odgwizdałby karnego, który według większości ekspertów po prostu się należał gościom.

Zobacz wideo Najcenniejszy skarb Lewandowskiego ukryty w Monachium. "Niewiarygodne"

Laporta zabrał głos po meczu Bayern - Barcelona

Wydawało się, że pod koniec pierwszej połowy Alphonso Davies podstawił nogę Ousmane'owi Dembele, faulując Francuza, jednak zdaniem sędziów przewinienia, a zatem także rzutu karnego w tej sytuacji nie było i na przerwę obie drużyny schodziły z bezbramkowym remisem. 

Tuż po meczu dziennikarze poprosili Joana Laportę o komentarz. - Nie mam nic do powiedzenia - stwierdził prezes Barcelony.

Bayern dzięki wygranej 2:0 prowadzi w grupie C Ligi Mistrzów z dorobkiem sześciu punktów. Druga Barcelona ma trzy punkty, podobnie jak trzeci Inter i to właśnie z Włochami w Mediolanie Barca zagra w następnej kolejce, która odbędzie się 4 października. A Bayern podejmie na Allianz Arenie Viktorię Pilzno.  

 

Komplet wtorkowych wyników:

  • Viktoria Pilzno 0:2 Inter Mediolan
  • Sporting 2:0 Tottenham
  • Bayern Monachium 2:0 Barcelona
  • Bayer Leverkusen 2:0 Atletico Madryt
  • Porto 0:4 Club Brugge
  • Liverpool 2:1 Ajax Amsterdam
  • Marsylia 0:1 Eintracht
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.