"Lewandowski upokarza Benzemę". Hiszpański dziennikarz pisze wprost

"Lewandowski strzelił gola Sevilli i upokarza Benzemę. Polak daje też lekcję Realowi w zakresie transferów" - tak zaskakujące słowa można przeczytać na hiszpańskim portalu elfutbolero.es.

W 4. kolejce ligi hiszpańskiej Barcelona gładko pokonała Sevillę 3:0. Do siatki trafili: Ralphinha, Eric Garcia i Robert Lewandowski. Dla Polaka było to już piąte trafienie w tym sezonie, a to oznacza, że zrównał się bramkami z Iago Aspasem z Celty Vigo. Barca ma 10 punktów i traci dwa do Realu Madryt.

Zobacz wideo Milik o nocy, w którą został napadnięty i okradziony: Nie byłem czujny

Xavi Hernandez i Robert LewandowskiXavi nie mógł nachwalić się Lewandowskiego. "To naturalny lider"

- To zwycięstwo to bardzo dobry znak. Jesteśmy w dobrej formie, a Lewandowski bardzo nam pomaga. Nie chodzi tylko o kolejne bramki, ale także o to, jak on opanowuje piłkę. Bardzo naciska na obrońców i wytwarza dodatkowy pressing. Jest idealnym punktem odniesienia dla innych piłkarzy. Jest fantastycznym zawodnikiem - powiedział Xavi.

I dodał: - To on daje wskazówki pozostałym graczom i daje sygnał do ataku. Wie, kiedy i gdzie się pojawić. Co więcej, zawsze ma jakiś pomysł i gotowe rozwiązanie na wykończenie akcji. To naturalny lider, jakiego rzadko można spotkać na boisku. Jest zwycięzcą, bardzo ciężko na to pracuje. Fantastycznie jest mieć go w zespole - zakończył trener. Polaka pochwaliły też hiszpańskie media.

Robert Lewandowski ma już pięć goli w lidze hiszpańskiej"Volare!". Robert Lewandowski z kolejnym golem. Zwolnione tempo pomogło dostrzec kunszt

"Lekcja Lewandowskiego dla Realu Madryt i Karima Benzemy" - taki tytuł nosi artykuł na elfutbolero.es.

"Lewandowski strzelił gola Sevilli i upokarza Benzemę. Polak daje lekcję Realowi w zakresie transferów. Jego pięć goli dobitnie pokazuje dwa fakty. Z jednej strony napastnik pokazuje, że jest lepszy od Benzemy, który wyróżniał się w zeszłym sezonie tylko z powodu słabszej postawy Bayernu. Z drugiej strony Robert kolejny raz udowadnia, że tanie jest drogie, biorąc pod uwagę, że Real przed laty zapłacił za Benzemę 35 mln euro, a Barca teraz pozyskała "Lewego" za 55 milionów euro. Jeśli Lewandowski dalej będzie tak grał, to przyniesie wiele radości kibicom Blaugrany" - czytamy w kontrowersyjnym artykule autorstwa Tomása Valle.

Kontrowersyjnym, bo Benzema to jeden z kandydatów do zgarnięcia Złotej Piłki. Napastnik Realu w tym sezonie strzelił już cztery gole, w tym trzy w lidze (jeden w Superpucharze Europy).

Kolejne spotkanie ligowe Barcelona rozegra w sobotę 10 września. Jej rywalem będzie FC Cadiz. Jednak zanim dojdzie do tego spotkania, wicemistrzowie Hiszpanii rozpoczną rywalizację w Lidze Mistrzów. W pierwszym meczu zmierzą się z Viktorią Pilzno. To spotkanie zaplanowano na 7 września na godzinę 21.

Więcej o: